- Malować lubiłem od zawsze, ale jak założyłem rodzinę, to musiałem ją utrzymać, a ze sztuki wyżyć się nie da ? mówi Mieczysław Odasz z Osuszy. Mieszka w tak cichym i urokliwym zakątku, że może oddawać się bezgranicznie swojej pasji. - Mam prywatny, dwuhektarowy las i ciszę, jakiej nie zaznałbym w mieście ? mówi.
Podpatruje da Vinciego i Picassa [ZDJĘCIA]
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Galerie
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE