Są młodzi, lecz mają na swoim koncie spory bagaż muzycznych doświadczeń. Głównie negatywnych, bo choć każdy z nich już wcześniej grał w jakieś kapeli, to zawsze okazywało się, że oczekiwania rozmijały się z rzeczywistością. ? Dlatego doszliśmy do wniosku, że warto spróbować sił i zacząć grać swoją muzę ? wspominają koźminiacy.Początki były trudne - formacja szukała wokalisty i miejsca na próby. W końcu ukształtował się ostateczny skład. False Experience, czyli ?błędne doświadczenia? tworzą - Paweł Zaworski, Kamil Juskowiak, Jędrzej Pryszcz i Krzysztof Nowacki. - Długo rozmyślaliśmy nad nazwą. Ponieważ na początku nie mogliśmy znaleźć stylu, w którym chcielibyśmy tworzyć, doszliśmy do wniosku, że błędne doświadczenie z poprzednich kapel to jest to. Stąd False Experience ? mówi Kamil, basista kapeli.Różne zainteresowania, wspólna muzyczna pasja
Są młodzi, lecz mają na swoim koncie spory bagaż muzycznych doświadczeń. Głównie negatywnych, bo choć każdy z nich już wcześniej grał w jakieś kapeli, to zawsze okazywało się, że oczekiwania rozmijały się z rzeczywistością. – Dlatego doszliśmy do wniosku, że warto spróbować sił i zacząć grać swoją muzę – wspominają koźminiacy.Początki były trudne - formacja szukała wokalisty i miejsca na próby. W końcu ukształtował się ostateczny skład. False Experience, czyli „błędne doświadczenia” tworzą - Paweł Zaworski, Kamil Juskowiak, Jędrzej Pryszcz i Krzysztof Nowacki. - Długo rozmyślaliśmy nad nazwą. Ponieważ na początku nie mogliśmy znaleźć stylu, w którym chcielibyśmy tworzyć, doszliśmy do wniosku, że błędne doświadczenie z poprzednich kapel to jest to. Stąd False Experience – mówi Kamil, basista kapeli.Różne zainteresowania, wspólna muzyczna pasja
Grę zaczynali w Koźmińskim Ośrodku Kultury, później przenieśli się do garażu Pawła, a teraz ćwiczą u Kamila. Próby odbywają się regularnie, choć czasem ciężko, dostosować je do trybu życia całej czwórki. Paweł i Krzysiek pracują, Jędrzej uczy się w technikum, a Kamil zakończył edukację licealną i czeka na maturę. Niemal wszyscy mieszkają w Koźminie Wlkp., choć Krzysiek dojeżdża na próby ze Środy Wielkopolskiej. - Poznaliśmy go na festiwalu w Jarocinie. I zgraliśmy się. Teraz nasz perkusista jeździ niemal półtorej godziny na próbę, bo ćwiczymy w Koźminie – opowiada Jędrzej. Młodzi artyści nie żyją jednak tylko pracą, szkołą i muzyką. Każdy z nich ma własne zainteresowania, na które również musi wygospodarować czas. - Jędrzej interesuje się militariami i klockami LEGO, Krzysiu motoryzacją, sportem oraz uwodzeniem wszystkich pięknych i mądrych dziewcząt, Kamil fotografią reportażową, a Paweł poza muzyką nie ma zainteresowań. No, może poza sportowymi autami – wyliczają ze śmiechem.Autorskie utwory w rockowym stylu
Ostre, gitarowe brzmienia, perkusja i głęboki głos wokalisty sprawiają, że - choć False Experience zadebiutował na muzycznej scenie dopiero w marcu, grając jako support Apteki w koźmińskim kinie – zespół zdobył już spore grono fanów, przeszedł eliminację i znalazł się w gronie finalistów Krotoszyńskich Talentów. Panowie już na początku zdecydowali, że będą grać tylko własne utwory, bez coverów. - Pierwsze pomysły na utwory przyszły nam bez problemu, ponieważ byliśmy głodni gry. Na początku pomagał mi w tym Łukasz Łukomski, który był dla nas dużym wsparciem – mówi Paweł, wokalista False Experience. To głównie on pisze teksty, które następnie daje pod ocenę całego zespołu. - Przesyła nam teksty, pyta, czy nam się podobają. Czy nam się podoba zwrotka, to, o czym jest tekst. My to przyklepujemy, ale to on jest głównym autorem – podkreśla Krzysiek.Sponsor poszukiwany
Zespół ma plany na przyszłość. - Krzysiu marzy o koncercie w Japonii. Wspieramy go w tym, może kiedyś się uda – podkreślają muzycy. Z bliższych perspektyw False Experience przygotowuje się do eliminacji na American Cars Manię w Miliczu. - Są eliminacje zespołów, które będą tam grały przez trzy dni. Będziemy próbowali się na to dostać, dlatego na szybko musimy postarać się nagrać demo – zdradza Kamil. I nie ukrywa, że przydałby się sponsor, który pomógłby w rozwoju muzycznej kariery. - Pieniądze są coraz bardziej potrzebne, więc jakby ktoś chciał nas wspierać finansowo, to byłoby świetnie.