Na podwórzu jednego z gospodarstw młody rolnik zmiata słomę. Nie zdaje sobie sprawy, że tuż za plecami, w jego kierunku cofa ciągnik, którym kieruje jego ojciec. Traktorzysta przez ubłocone lusterko boczne, nie jest w stanie dostrzec pracującego syna. Mężczyzna w ułamku sekund wpada pod koła pojazdu, te miażdżą jego ciało. Mimo podjętych prób ratowników medycznych rolnika nie udaje się uratować. Z jego śmiercią trudno pogodzić się najbliższym. Gdyby tylko można było cofnąć czas…
Ta historia rozegrała się na terenie jednego z gospodarstw w Walerianowie - w gminie Koźminie Wlkp. Wszystko jednak było zaplanowane i odbywało się według przygotowanego scenariusza, a zabudowania gospodarskie stały się planem filmowym.
Tragedii można zapobiec
Nakręcono tu bowiem pierwszy spot kampanii społecznej „Zacznij myśleć”, na pomysł której wpadli członkowie Fundacji Wsparcia Rolnika „Polska Ziemia” i Instytut Gospodarki Rolnej. Kilkudziesięciosekundowe nagranie ma uświadamiać, że to właśnie brak uwagi jest najczęstszą przyczyną wypadków. – Nie zdajemy sobie sprawy, że wystarczy chwilę pomyśleć, aby zapobiec tragedii – uważa Kamila Szczechowska, przedstawicielka Fundacji. Stąd pomysł na kampanię dla rolników.
[YT]https://www.youtube.com/watch?v=R5tjLeQoOLA[/YT]
Przy kręceniu scen łatwo nie było.
– Przez cały dzień padał deszcz, terminu nie można było zmienić ze względu na umówiony przyjazd karetki pogotowia. Ekipa uwijała się, by wykorzystać każdą chwilę, gdy przestawało mżyć – przyznaje mieszkaniec Walerianowa, który udostępnił filmowcom swoje obejście.
– Znajoma, która ma kontakty z Fundacją, zapytała, czy mogą wykorzystać moje gospodarstwo, nie widziałem przeszkód – przyznaje. I zaznacza, że nawet proponowano mu udział w nagraniu. – Ale nie mogłem wystąpić, jestem po operacji.
Zwykli ludzie
W filmiku za to można rozpoznać innych mieszkańców okolic Koźmina Wlkp., choć nie tylko. Bo w kampanię zaangażowano zwykłych ludzi. - Mieszkańców wsi, funkcjonariuszy pogotowia ratunkowego, a także pracowników naszej fundacji. Każdy dał z siebie wszystko odgrywając role – tłumaczy Elżbieta Górnik, wiceprezes Fundacji Wsparcia Rolnika „Polska Ziemia”.
Zagrali, bo przesłanie szczytne
W ten sposób swoją przygodę na szklanym ekranie przeżył Marcin Warkocki z Koźmina Wlkp. Wcielił się w rolę traktorzysty. - Rodzice mieli gospodarstwo i wiem, że bezpieczeństwo zarówno w pracy na roli czy w każdym innym zakładzie - jest ważne. Jeśli można komuś coś uświadomić, to uważam, że było warto - mówi koźminianin. Na plan trafił za namową szefa, współpracującego z warszawską Fundacją „Polska Ziemia”, przedsiębiorcą, właścicielem gospodarstwa rolnego Rusko, Wojciechem Wójcikiem. Nagranie trwało kilka godzin, ale efekt wart był poświecenia. - Kręcona była spora ilość scen, by najlepsze trafiły do filmu. Mnie on się podoba, z pewnością pozwoli komuś zwrócić uwagę na wiele rzeczy – podkreśla Marcin Warkocki.
Mało przyjemna rola
Jego syna zaś zagrał jeden z pracowników fundacji, który pochodzi z Krakowa, a mieszka i pracuje w Warszawie. - Rola, którą mi przydzielono, nie należała do najprzyjemniejszych, bo niestety w scenie ginę pod kołami ciągnika. Temat i pomysł na kampanię są szlachetne, dlatego długo się nie zastawiałem, tylko wziąłem udział w spocie – przyznaje Krzysztof Bieda. Z kolei samego siebie, można rzec, zagrał jeden z pracowników pogotowia ratunkowego z Konina.
- Tego typu zdarzenia, jak w scenie, to może nie codzienność w mojej pracy, ale na pewno nie nowość. Dlatego też mam nadzieję, że widzowie wezmą sobie do serca przesłanie spotu i będą mieć świadomość, jakie konsekwencje mogą przynieś różne sytuacje podczas pracy w gospodarstwie – przyznaje ratownik, Piotr Rosiński.
Na planie partnerowała mu członkini fundacji Paulina Małyszek. - Pan Piotr jako profesjonalista udzielał mi wielu cennych wskazówek – przyznaje filmowa ratowniczka.
– Inicjatywa ta powstała po to, aby odwrócić schemat „Polak mądry po szkodzie” i uwrażliwić społeczeństwo na konieczność wykształcenia większego stopnia odpowiedzialności za siebie i swoje najbliższe otoczenie, co przełoży się bezpośrednio na mniejszą liczbę wypadków – podsumowuje Kamila Szczechowska.
Wkrótce na naszym portalu opublikujemy kolejny spot kampanii, nakręcony na terenie Ziemi koźmińskiej