Przedstawiciele Związku Harcerstwa Polskiego z Krotoszyna odwiedzili komendy policji i straży pożarnej w Krotoszynie, by podzielić się betlejemskim światełkiem pokoju.
Betlejemskie Światło Pokoju, czyli wieczny ogień, który płonie w Grocie Narodzenia Pańskiego w Betlejem co roku jest niesiony przez skautów i harcerzy w wielkiej sztafecie przez kraje i kontynenty, obiegając świat - peypomin Tomasz Patryas, oficer prasowy komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.
W ciągu ponad 31-letniej historii betelejemskiego światła nigdy nie zdarzyło się, by nie wyruszyło w świat.
Do Polski zwyczaj ten trafił w 1991 roku. Jego organizacją zajmuje się Związek Harcerstwa Polskiego. Tradycją już jest, że ZHP otrzymuje Światło od słowackich skautów. Przekazanie Światła odbywa się naprzemiennie - raz na Słowacji raz w Polsce.
Harcerze z Krotoszyna przynieśli światełko do strażaków i policjantów. W komendzie powiatowej policji betlejemskie światełko od harcerzy odebrał komendant - insp. Mariusz Jaśniak.
Sam moment odpalania Światła w Betlejem jest wyjątkowy. Dla tej idei ludzie potrafią na chwilę się zatrzymać, powstrzymać złość i gniew - mówi Paulina Potarzycka, zastępca oficera prasowego krotoszyńskiej policji.
Światełko trafiło również do krotoszyńskich strażaków, skąd mogli zabrać je dalej, do swoich domów.
W tym roku - za sprawą harcerzy z krotoszyńskiego Hufca - funkcjonariusze i pracownicy Komendy Powiatowej PSP w Krotoszynie będą mieli okazję na czas Świąt Bożego Narodzenia wziąć płomień do domu by zagościł na ich wigilijnych stołach - podkreśla Tomasz Patryas.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.