Latem ubiegłego roku w krotoszyńskim parku miejskim powstała strefa relaksu, która w okresie wakacyjnym i wczesną jesienią cieszyła się dużym zainteresowaniem.
Nowa ścieżka w krotoszyńskim parku
Pierwszym krokiem w stworzenie w parku strefy relaksu i wypoczynku, była budowa parkowej ścieżki. Inwestycja ta zakończyła się na początku sierpnia 2021 roku. W miejsce starych, betonowych płytek na ocinku od Ronda Kędzierskiego przy Szkole Podstawowej nr 4 do ulicy Piastowskiej (na wysokości Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 2) pojawiła się nowoczesna, ekologiczna nawierzchnia HanseGrand. Koszt budowy ścieżki wyniósł 110 tys. zł.
Otwarcie strefy relaksu w parku w Krotoszynie
Następnie na polanie przy nowej ścieżce rozłożono leżaki. Miejsce ich postawienia nie jest przypadkowe.
Cały ten obszar, na którym są leżaki jest nawadniany. Tu ta trawa jest lepsza niż w reszcie parku. Dodatkowo jest to jedno z nielicznych miejsc w parku, które jest dość mocno zacienione – mówił podczas Michał Kurek, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej, Ochrony Środowiska i Rolnictwa w Urzędzie Miejskim w Krotoszynie.
W sumie na polanie w krotoszyńskim parku stanęło 10 drewnianych, zamontowanych na stałe leżaków oraz dodatkowo 10 leżaków przenośnych. Te drugie będą wieczorami chowane. Dzięki temu władze Krotoszyna liczą, że leżaki nie zostaną skradzione.
One mogą być przestawiane w różnych miejscach na obszarze tej strefy. W okresie letnim z leżaków przenośnych będzie można korzystać od godziny 10:00 do godziny 19:00. Do września albo do października - w zależności od warunków pogodowych. Wieczorem będą one chowane, a rano wystawiane. Nie chcielibyśmy, żeby stały się przedmiotem kradzieży – wskazywał Michał Kurek.
Koszt zakupu i montażu leżaków wyniósł 20 tys. zł.
Krotoszyn. Kiedy będzie można korzystać z leżaków?
Zimą - choć drewniane leżaki nadal były w parku - nikt z nich nie korzystał. Teraz jednak władze Krotoszyna przygotowują się na otwarcie nowego sezonu.
Leżaki zamontowane na stałe zostały już umyte i można ich korzystać. Na razie nie dokładamy jeszcze dodatkowych leżaków, bo po prostu jest za zimno. Ale one także są już gotowe i gdy tylko zrobi się cieplej, to wystawimy je w parku - mówi Michał Kurek.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.