Tegoroczne żniwa, podobnie jak i te poprzednie nie należały do najłatwiejszych choćby z powodu spiekoty, tym bardziej więc naszym rolnikom należy się szacunek i uznanie – podkreślał Mariusz Karbowiak, sołtys Biadek podczas wspólnych dożynek mieszkańców wsi i sąsiedniego Smoszewa.
W trakcie biesiady przy Smoszewskim grzybku kosztowano pysznego jadła i wypieków, a wieczorem bawiono się przy muzyce.