Przedszkolaki z "Parkowych Skrzatów" w Koźminie Wlkp. bawiły się w parku. Tuz przed świętami na świeżym powietrzu poszukiwały w nim śladów wielkanocnego zajączka.
Ten zaś jedynie przemykał i chował się za drzewami. Niektórym dzieciom udało się dostrzec jego łapki, gdy do nich machał. Niestety nikomu nie udało się go zagadnąć, gdyż bardzo się śpieszył. Gdy dzieci wróciły ze spaceru do przedszkola, okazało się, że zajączek, którego szukały, odwiedził pod ich nieobecność sale i zostawił dla wszystkich łakocie. Na zajęciach zaś dzieci poznały rożne wielkanocne zwyczaje i cieszyły się ze świątecznego wystroju, o które zadbały panie, rodzice i oni sami malując obrazki. Dzieci nauczyły się także kilku nowych piosenek związanych z Wielkanocą.
