W niedzielę, 7 lipca od godz. 18:00 na Krotoszyńskim rynku odbywał się pierwszy tegoroczny Więc Wiec.
Zobaczyć i posłuchać mogliśmy troje wykonawców: Teren Prywatny, Sebastian Riedel & Cree oraz gwiazdę wieczoru Krzysztofa Zalewskiego.
Grający jako pierwszy Teren Prywatny nie miał co prawda kompletu publiczności, ale Ci którzy byli z pewnością nie nudzili się.
Sebastian Riedel & Cree wykonali własne utwory oraz kawałki zespołu Dżem, którego wokalistą był nieżyjący ojciec Sebastiana, Ryszard. Bez bisowania nie obeszło się.
Po nich przyszedł czas na gwiazdę wieczoru i artystę, na którego czekały już tłumy - Krzysztofa Zalewskiego.
Ten młody wokalista, muzyk, autor tekstów, kompozytor i multiinstrumentalista zachwycił wszystkich. Zawładnął krotoszyńską sceną i sercami publiczności i dwukrotnie zaskoczył wszystkich. Pierwszy raz gdy zachęcił słuchaczy aby odpięli pasy wyznaczjące płatną część widowni od pozostałych słuchaczy, a drugi raz gdy z mikrofonem zszedł ze sceny i poszedł do publiczności.
Podobnie jak w przypadku poprzedników również tutaj publiczność nie pozwoliła zakończyć koncertu bez bisu i młody wokalista wraz z zespołem wykonali jeszcze jeden utwór na pożegnanie.
