reklama

Polacy czytają coraz więcej? Głównie dzięki młodym kobietom z dużych miast

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: pixabay

Polacy czytają coraz więcej? Głównie dzięki młodym kobietom z dużych miast - Zdjęcie główne

Wśród osób z wyższym wykształceniem książki czyta 58 proc. kobiet i 48 proc. mężczyzn - wynika z raportu Biblioteki Narodowej o stanie czytelnictwa w Polsce w 2023 r. | foto pixabay

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Polska i Świat43 procent Polaków przeczytało w 2023 roku co najmniej jedną książkę – wynika z corocznego raportu Biblioteki Narodowej o stanie czytelnictwa w Polsce. To najlepszy wynik od 10-ciu lat. Nadal jednak oznacza, że ponad połowa społeczeństwa nie czyta wcale. Zmieniają się za to sposoby pozyskiwania informacji o książkach.
reklama

Lekturę co najmniej jednej książki w 2023 roku zadeklarowało 43 procent badanych przez Bibliotekę Narodową Polaków. Wynik jest o dziewięć punktów procentowych lepszy w porównaniu do 2022 i 2021 roku, a o jeden pkt. proc. wyższy w porównaniu do skoku z pandemicznego 2020 r.

– Wniosek o wzroście zainteresowania książkami należy jednak doprecyzować – to, że więcej Polaków je czyta, nie oznacza, że rośnie również intensywność praktyk lekturowych – ocenia dr Roman Chymkowski, socjolog i antropolog kultury, jeden z autorów raportu Biblioteki Narodowej. – Odsetek osób, które czytały siedem lub więcej książek w ciągu roku, wynosi osiem procent, a więc nie mamy tu do czynienia z różnicami statystycznie istotnymi w stosunku do ubiegłych lat. Z tego punktu widzenia należy ostrożnie myśleć o prognozach dotyczących społecznego zasięgu książki w najbliższej przyszłości. Na razie jest zbyt wcześnie, żeby mówić o początku nowego trendu w tej dziedzinie.

reklama

Czytają młode, szczęśliwe kobiety z dużych miast

Z raportu wynika, że wciąż ponad połowa Polek i Polaków nie czyta w ciągu roku ani jednej książki. Znacznie gorzej w badaniu wypadają mężczyźni, z których tylko 36 proc. zadeklarowało czytanie co najmniej jednej książki. Wśród kobiet ten odsetek wynosi 50 proc.

Choć nie można jednoznacznie powiązać nastrojów społecznych z poziomem czytelnictwa, to autorzy raportu wskazują, że osoby, które z większym optymizmem patrzą na swoje życie, a także mają poczucie bezpieczeństwa materialnego, częściej czytają. Wyraźne korelacje zachodzą w przypadku wieku, poziomu wykształcenia i miejsca zamieszkania. Czytają przede wszystkim osoby uczące się i studiujące – 68 procent, wśród których 15 proc. (wynik prawie dwukrotnie wyższy niż w całej populacji) sięgnęło w 2023 r. po co najmniej siedem książek.

reklama

- Podstawowe znaczenie ma w tym przypadku obowiązek lekturowy wynikający z nauki w szkole lub na uczelni – jego wypełnianie zwiększa szanse na sukces edukacyjny, a w dalszej perspektywie na atrakcyjny status społeczny – wyjaśnia dr Roman Chymkowski. – Uczniowie i studenci czytają nie tylko dlatego, że się tego od nich wymaga. Nie jest też tak, że czytanie z obowiązku wyklucza przyjemność płynącą z lektury. 50 procent osób uczących się lub studiujących deklaruje, że lubi albo bardzo lubi czytać książki, a przeciwne emocje czynność ta wywołuje u 29-ciu procent osób z tej grupy.

Wraz z wiekiem poziom czytelnictwa Polaków spada. Wśród osób w wieku 25-39 lat wynosi 48 proc., w grupie 40-59 lat – 44 proc., a powyżej 60 lat – 39 procent.

reklama

Im wyżej wspięliśmy się po drabinie edukacji, tym chętniej sięgamy po lektury. Deklaruje to 54 proc. osób z wyższym wykształceniem, 46 proc. ze średnim, 31 proc. z zasadniczym zawodowym i 27 proc. z podstawowym lub gimnazjalnym. Wśród osób z wyższym wykształceniem książki czyta 58 proc. kobiet i 48 proc. mężczyzn. 16 pkt. proc. różnicy ze względu na płeć występuje w grupie ze średnim wykształceniem. Dodatkowo najwyższy odsetek czytających (54 proc.) mieszka w miastach liczących co najmniej 200 tys. mieszkańców. Tutaj też jest więcej szkół, uczelni, bibliotek, księgarń czy instytucji kultury. Z kolei we wsiach i miasteczkach do 20 tys. mieszkańców poziom czytelnictwa wynosi 41 proc.

Gdyby te wszystkie dane uśrednić i zobrazować przeciętnego polskiego czytelnika książek byłaby to… przeciętna czytelniczka – młoda, szczęśliwa kobieta z wyższym wykształceniem, mieszkająca w dużym mieście.

Internet coraz ważniejszym źródłem dostępu do książek

W badaniu stanu czytelnictwa respondenci co roku są pytani o sposób zaopatrywania się w książki, a także o źródła informacji o nich. W tym drugim aspekcie w tegorocznym badaniu po raz pierwszy uwzględniono internetowy obieg informacji. Poziom korzystania z niego był mocno powiązany z wiekiem badanych. Z takich internetowych ogniw, jak np. podcasty, vlogi, media influencerów, społeczność BookTok na TikToku czy BookTube na YouTube, korzystało 17 proc. osób w wieku 15-24 lat, 10 proc. w wieku 24-39 lat. Cezurą okazał się wiek 40-stu lat, bo w tej generacji kontakt z internetowymi źródłami wiedzy o książkach był rzadki (2 proc. badanych).

Z internetem wiąże się także cyfrowy format książki, czyli dostępny na ekranach różnorakich urządzeń. Choć wciąż jest on zdecydowanie mniej popularny niż druk, to grupa jego fanów z roku na rok rośnie. W 2023 r. co najmniej jeden tytuł na ekranie urządzenia elektronicznego przeczytało 7 proc. respondentów.

Remigiusz Mróz nadal nie ma konkurencji

2023 rok nie przyniósł znaczących zmian w literackich upodobaniach Polek i Polaków.

- Literatura sensacyjno-kryminalna stanowi najważniejszy wybór lekturowy dla polskich czytelników książek – podsumowuje Zofia Zasacka, socjolożka z Biblioteki Narodowej. – Ta przestrzeń twórczości literackiej jest bardzo urozmaicona i bogata, jednak wszystkie utwory łączy podobne kluczowe zadanie: skierowanie uwagi odbiorcy na proces wyjaśniania okoliczności związanych z przestępstwem.

Kryminały jako najchętniej czytany typ książek wskazało 28 proc. badanych. Na drugim miejscu znalazła się literatura obyczajowa i romanse, a na trzecim – literatura non-fiction, w tym publicystka, biografie, historia XX wieku. Wzrosło także zainteresowanie poradnikami oraz fantastyką.

Niezmiennie od 2019 r. najchętniej czytanym autorem książek był Remigiusz Mróz. Za nim znaleźli się m.in.: Stephen King, Henryk Sienkiewicz, Harlan Coben, Katarzyna Bonda, J. K. Rowling.

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu gostynska.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama