Grzegorz Galicki w urzędzie miejskim w Krotoszynie pracował przez 22 lata i 3 miesiące. Pełnił funkcję skarbnika gminy. Teraz postanowił przejść na emeryturę.
Skarbnik gminy Krotoszyn przechodzi na emeryturę
Można dzisiaj śmiało powiedzieć, że kończy się pewna epoka - przyznała burmistrz Krotoszyna Natalia Robakowska, która - na wniosek Grzegorza Galickiego - odwołała go z funkcji skarbnika gminy Krotoszyn.
Podkreślała, że przez 22 lata pracy Grzegorz Galicki wykazywałam się profesjonalizmem, niezłomną wolą i umiejętnością postawienia na swoim.
Miałam przyjemność współpracować z panem skarbnikiem blisko 14 lat, uwzględniając moją pracę w radzie miejskiej i zawsze pana skarbnika ceniłam za profesjonalizm, za zdecydowanie. (...) Pan skarbnik lubił postawić na swoim i faktycznie był prawdziwym strażnikiemm tych krotoszyńskich finansów. Myślę, że pan skarbnik może czuć bardzo dużą satysfakcję z tej pracy za te minione lata, bo faktycznie ta praca została wykonana i były lepsze i gorsze momenty, ale siłą rzeczy wspólnie również z poprzednimi włodarzami miasta i gminy Krotoszyn pan skarbnik zawsze stawał na wysokości zadania i zawsze jakieś rozwiązania udało się wypracować - mówiła Natalia Robakowska.
Podziękowali Grzegorzowi Galickiemu za dotychczasową pracę
Natalia Robakowska - w imieniu własnym, radnych oraz poprzednich burmistrzów: Juliana Joksia i Franciszka Marszałka - podziękowała Grzegorzowi Galickiemu za jego pracę.
Serdecznie panu dziękujemy za te 22 lata pracy w Urzędzie Miejskim w Krotoszynie na stanowisku skarbnika gminy. Życzymy panu dużo spokoju na emeryturze, dużo czasu wolnego spędzonego z najbliższymi, bo wiemy, że chce pan ten czas poświęcić właśnie rodzinie, dla której myślę, że przez ostatnie lata pan nie miał tyle czasu, ale myślę, że spokojnie pan nadrobi, tym bardziej, że jest wnuk. Myślę, że wnuk da też do wiwatu i będzie pan mógł formę biegową wyrobić - mówiła Natalia Robakowska.
I podkreślała, że choć Grzegorz Galicki nie pochodzi z Krotoszyna, to zdecydowanie jest mieszkańcem tego miasta.
Życzymy zdrowia, wytrwałości, ma pan blisko, więc zapraszamy - nie tylko na kawę, ale po to, by służyć dobrą radą i wsparciem merytorycznym. Życie się nie kończy. Tak jak pan powiedział - jest pan co prawda wlazkiem, ale sercem z Krotoszynem związanym i też przez te ostatnie lata swojej działalności dał pan dowód na to, że ten Krotoszyn jest blisko i czuje się pan z krwi i kości nasz - wskazywała burmistrz Krotoszyna.
Kariera zawodowa Grzegorza Galickiego
Grzegorz Galicki swoją pracę zawodową rozpoczął w 1978 roku. Najpierw pracował w Kwidzynie jako referent do spraw ekonomicznych w Spółdzielni Odlewników Mechaników Samochodowych. Następnie, w 1984 roku został głównym księgowym w Śląskim Okręgu Wojskowym. 1 kwietnia 2002 roku rozpoczął pracę w krotoszyńskim urzędzie miejskim na stanowisku skarbnika gminy.
Legnica, Wrocław, Poznań, Warszawa - tak jak wojskowy, gdzie jest możliwość awansu, to się idzie wyżej. Ja już nie chciałem dojeżdżać. Żona mi powiedziała "zobacz, w gazecie piszą, że szukają skarbnika gminy. Dziś mogę się przyznać, że w pierwszej chwili śmiać mi się chciało. "Ja, wicedyrektor departamentu do spraw finansów w Ministerstwie Obrony, mam iść na skarbnika gminy?". Mieszkałem w tym Krotoszynie, ale jeszcze nie czułem tematu. Podjąłem taką decyzję i powiem tak: to była chyba jedna z najlepszych decyzji jakie podjąłem w życiu - wspominał podczas sesji rady miejskiej Grzegorz Galicki.
I podziękował Julianowi Joksiowi, który zatrudnił go na stanowisku skarbnika gminy.
Bardzo mu dziękuję za odwagę. Potem się dowiedziałem, że na moich współpracowników padł troszeczkę blady strach bo mówili "kurde, ten mały nerwowy jest, nie znosi sprzeciwu". Powiem tak, ja wiem, że kiedyś byłem nerwowy, dziś jestem bardzo potulny - śmiał się Grzegorz Galicki.
Przyznał, że Natalia Robakowska chciała, by pozostał na stanowisku ale Grzegorz Galicki decyzję podjął już w zeszłym roku. I podziękował wszystkim za dotychczasową współpracę.
Agnieszka Stachowiak nowym skarbnikiem gminy Krotoszyn
Grzegorza Galickiego na stanowisku skarbnika gminy Krotoszyn zastąpiła 44-letnia Agnieszka Stachowiak, która wcześniej przez wiele lat pracowała na stanowisku skarbnika w gminie Jarocin.
Osoba, która posiada bogate doświadczenie zawodowe, pracowała jako skarbnik w gminie Jarocin przez 9 lat, pracowała również w starostwie powiatowym w Jarocinie, więc tematykę samorządu terytorialnego zna od podszewki. Wierzę głęboko w to, że sprawdzi się również na tym stanowisku w gminie Krotoszyn i wykorzysta w pełni swoje doświadczenie zawodowe i wiedzę, którą zdobyła przez te lata - podkreślała burmistrz Krotoszyna Natalia Robakowska.
Agnieszka Stachowiak pracowała w Urzędzie Miejskim w Jarocinie od 2003 roku z 2,5-letnią przerwą, kiedy była zatrudniona w wydziale finansów Starostwa Powiatowego w Jarocinie. Przez 5 lat była kierownikiem referatu księgowości budżetowej jarocińskigo magistratu, a przez rok główną księgową.
W 2015 roku została skarbnikiem gminy Jarocin. Oprócz tego odpowiada za finanse Stowarzyszenia Ziemia Jarocińska, której liderem jest były burmistrz Jarocina Adam Pawlicki.
Mojej następczyni życzę, by spełniła się na nowym stanowisku, aczkolwiek podobnym, jak do tej pory piastowała. I żeby w tym urzędzie się spełniła - mówił Grzegorz Galicki.
Agnieszka Stachowiak pracę w krotoszyńskim urzędzie rozpocznie 1 sierpnia. Do 31 lipca funkcję skarbnika będzie jeszcze pełnił Grzegorz Galicki.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.