Astra podtrzymała niechlubną tradycję szybkiego odpadania z Pucharu Polski. Tym razem z kwitkiem odprawiła ją Odolanovia, wbijając 4 bramki. Początek spotkania nie zapowiadał klęski krotoszyńskiej drużyny. Co prawda Odolanovia zaczęła od ataków, jednak wkrótce gra się wyrównała, a w 36 minucie Karol Swora zdobył prowadzenie dla Astry. Strata bramki podziałała mobilizująco na piłkarzy z Odolanowa. Przeprowadzali kolejne ataki i w 44 minucie Arkadiusz Kuświk po raz pierwszy wpisał się na listę strzelców. Przed stratą kolejnych bramek Astrę ratował efektownymi paradami Sebastian Kmiecik. Druga połowa toczyła się pod dyktando piłkarzy Odolanovii. Przedostawali się łatwo w pole karne Astry i tylko brak precyzji i dobra postawa bramkarza krotoszyńskiej drużyny sprawiła, że mecz zakończył się „zaledwie” wynikiem 4:1 – kolejne trzy bramki zdobył Arkadiusz Kuświk. W międzyczasie na boisku pojawił się Jakub Grzywaczewski, ale w niedługim czasie zobaczył dwie żółte kartki i musiał opuścić boisko, nie ułatwiając tym samym swoim kolegom walki z Odolanovią. Więcej w aktualnym numerze Gazety Krotoszyńkiej. (wb) Odolanovia – ASTRA 4:1 (1:1) Odolanovia: Dymacz, Goliński, Bąk, Pęć, Lesiewicz (65 B. Dziubka), Adamczyk, Łyczywek, Iberhan (72 Pinkowski), Przytuła (62 Rasiak), Kuświk, T. Dziubka Astra: Kmiecik, Idkowiak, Domagała, Olejnik (61 Grzywaczewski), Swora (61 Konarkowski), Adamski, Nowak (88 Sekula), Chromiński, Krystek, Szych (46 Sójka), Maryniak Bramki: 0:1 Karol Swora 36’ 1:1 Arkadiusz Kuświk 44’ 2:1 Arkadiusz Kuświk 52’ 3:1 Arkadiusz Kuświk 76’ 4:1 Arkadiusz Kuświk 81’
Astra rozgromiona w Pucharze Polski
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Sport
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE