Faworytem spotkania byli krotoszynianie. Grali przecież z zespołem znajdującym się w strefie spadkowej. Pamiętać jednak trzeba było, że niedawno gospodarze, dopiero jako drugi zespół, po Opatówku, pokonali w tym sezonie liderujących koźminian. To pokazywało możliwości Zielonych i musiało być ostrzeżeniem. Tymczasem pojedynek z Astrą zaczął się idealnie dla gospodarzy. Zaledwie po 120 sekundach prowadzenie uzyskał Dominik Lubka, dobijając z bliska obroniony przez Piotra Półtoraczyka rzut wolny. Pomimo okazji dla jednych i drugich wynik utrzymywał się długo. Gdy już zanosiło się, że miejscowi zdobędą komplet punktów nadeszła wspaniała końcówka krotoszynian. Najpierw celną główką wyrównał Jacek Chromiński, a zaledwie kilkadziesiąt sekund później gola dającego zwycięstwo, w sytuacji sam na sam, strzelił Dawid Przybyszewski. Astra podejmować będzie w najbliższą niedzielę pleszewską Stal (14.00). (wb)
Astra wygrywa po dwóch golach w końcówce
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Sport
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE