Awans nie dla Piasta

W pierwszym meczu wielkopolskiego półfinału siatkarscy kadeci Piasta przegrali we własnej sali z Kaniasiatką Gostyń 0:3. Tym samym stracili szanse na awans. Prawo gry na tym etapie krotoszynianie zapewnili sobie dopiero w ostatnim meczu grupowym zwyciężając w Kaliszu 3:0, ale konieczna jeszcze była wygrana, także za 3 pkt., Piły z Nowym Tomyślem i również ona stała się faktem. Piast zajął więc czwarte miejsce w grupie, ostatnie dające awans. W półfinale trafił jednak na silnego rywala, mistrza gr. B – Kaniasiatkę. Krotoszynianie, będący gospodarzem pierwszego spotkania, nie wykorzystali atutu własnej sali. Pierwszy set „bez historii” niespodziewanie łatwo i szybko wygrali goście - 25:11. Drugi zaczął się co prawda od asa gospodarzy, ale potem było już tak jak poprzednio. Gostynianie szybko zyskali przewagę, ostatecznie wygrywając 25:13. Po tej odsłonie szkoleniowiec gości uczulał ich. – Jeszcze mecz się nie skończył, ale już dziś rozstrzygnijmy sprawę awansu – apelował. Najbardziej wyrównana była trzecia partia. Piast prowadził w niej 5:2, potem było remisowo: 8:8, 10:10, 12:12. Trzypunktową przewagę zyskała Kaniasiatka 16:13, ale miejscowi zdołali doprowadzić do remisu 19:19. W końcówce obronili oni kilka piłek meczowych. Przy ich prowadzeniu 27:26 o pierwszą przerwę w tym meczu dla swojego zespołu poprosił gostyński trener. Dało to jego podopiecznym efekt, gdyż po powrocie na parkiet zdobyli oni trzy punkty pod rząd, zwyciężając 29:27 i cały mecz 3:0. (wb)