W drugiej lidze od nowego sezonu zagra poznańska Warta. Przypomnijmy, że w pierwszym meczu przegrała ona w Krakowie z Garbarnią 2:3. W rewanżu długo utrzymywał się bezbramkowy remis dający awans Małopolanom.
Tymczasem na pięć minut przed upływem regulaminowego czasu, po jednym ze starć w polu karnym, sędzia główny najpierw nakazał grać dalej, ale dopiero po sugestii asystenta podyktował „jedenastkę” zamienioną na gola, a dodatkowo jeden z krakowian został ukarany czerwoną kartką. W 95. min. warciarze mieli drugiego karnego, ale ten został obroniony, tym niemniej chwilę później mogli się cieszyć z awansu, choć osiągniętego w kontrowersyjnych okolicznościach.
Z kolei w trzeciej lidze występować będzie koniński Górnik. W pierwszym meczu zremisował on z mistrzem grupy północnej IV ligi 3:3. W rewanżu do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis i tak dający awans koninianom. Od 53. minuty byli go jeszcze bliżsi, gdyż uzyskali prowadzenie. A od 73. minuty mieli ułatwione zadanie - czerwoną kartką ukarany został Szymon Sawala. To jednak nie podłamało rywali, którzy najpierw co prawda trafili w poprzeczkę, ale w 75. już między słupki i znów był remis. W końcówce „górnicy” stworzyli kilka dobrych, ale niewykorzystanych.
A ponieważ decydującego gola nie zdobyli też warciarze, to po ostatnim gwizdku Dawida Matyniaka - koninianie mogli świętować awans. Do A – klasy awansowali natomiast Gladiatorzy Pieruszyce. Tu wszystko praktycznie rozstrzygnęło się w pierwszym meczu wygranym przez Gladiatorów, na wyjeździe, z Pandą Pamięcin 4:1. W rewanżu, na własnym terenie, urządzili sobie prawdziwy festiwal strzelecki gromiąc rywali aż 13:0.
