Piłkarzom Białego Orła nie udało się tym razem wygrać memoriału gen. Edwarda Pastuszka. W piętnastej, a więc jubileuszowej, edycji zorganizowanej w Kaliszu koźminianie zajęli trzecie miejsce.
Do rywalizacji przystąpiło osiem drużyn grających najpierw w dwóch grupach. W grupie A najlepsza była Jarota pokonując Victorię Ostrzeszów 4:0, Centrę 2:1 i Prosnę Kalisz 3:1. Co ciekawe wszystkie trzy pozostałe ekipy miały po jednym zwycięstwie i dlatego o podziale miejsc musiała decydować różnica bramek.
Tą najlepszą mieli ostrowianie wygrywając z ostrzeszowianami 6:3 i przegrywając z kaliszanami 0:1. Kaliszanie co prawda ulegli ostrzeszowianom 1:2, ale mimo to zajęli trzecią pozycję. W grupie B triumfowali gołuchowianie zwyciężając KKS 1925 Kalisz 4:0, Białego Orła 3:2 (2 gole Dawida Guźniczaka, w tym jeden z karnego) i kępińską Polonię 2:1. Dzięki lepszej różnicy bramek koźminianie zajęli drugie miejsce pokonując kępnian 1:0 (Jakub Szymkowiak) i, mimo dwukrotnego prowadzenia, remisując z kaliszanami 2:2 (Jakub Szymkowiak, Piotr Walczak). Kaliszanie ograli kępnian 4:1 i też więc zgromadzili cztery punkty.
Siódmą lokatę w turnieju zajęli ostrzeszowianie wygrywając z kępnianami 3:2. W wewnątrzkaliskim pojedynku o piątą pozycję lepsza Prosna 4:0. Najniższy stopień podium przypadł koźminianom, którzy pokonali Centrę 3:1 (Igor Skowron, Guźniczak, Łukasz Bastrzyk). W finale jarocinianie byli lepsi od gołuchowian 2:1. Najlepszym bramkarzem został Marcin Żółtek (Gołuchów), strzelcem Michał Balcerzak (Prosna, 5 goli), zawodnikiem – Jędrzej Ludwiczak (Jarota).
