Jacek i Filip Śronek z medalami w Pucharze Polski Służb Mundurowych [ZDJĘCIA]

450 zawodników z całej Polski wzięło udział w dwudniowych zmaganiach o Puchar Polski Wojska Polskiego i Służb Mundurowych w kickboxingu, które odbyły się w Rusinowie. Wśród nich znaleźli się także reprezentanci Krotoszyna - Jacek Śronek z Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie i jego syn Filip Śronek, druh OSP Krotoszyn. 

Ojciec z synem stoczyli wiele ciężkich walk ze swoimi przeciwnikami i finalnie przywieźli do domu trzy złote medale i dwa medale brązowe. 

Jaki jest Jacek na co dzień? Uczciwy, sprawiedliwy i odważny, wykazuje się samodyscypliną w wyznaczaniu i realizacji celów, ma silne poczucie odpowiedzialności za drugiego człowieka. Jego osiągnięcia pokazują, że ciężką pracą można spełniać się zawodowo, osiągać sukcesy sportowe i realizować marzenia. Jacek, dziękujemy Ci za tak efektowną reprezentację Naszej Komendy oraz powiatu krotoszyńskiego. Jesteśmy dumni i życzymy dalszych sukcesów - podkreśla Paulina Potarzycka, zastępca oficera prasowego krotoszyńskiej policji. 

Także Filip Śronek godnie reprezentował powiat krotoszyński w zawodach. Do domu wrócił z dwoma złotymi medalami i jednym brązowym. 

W dwudniowych zmaganiach, nasz druh Filip stoczył sześć ciężkich walk ze starszymi od siebie rywalami, w kategorii 63 kg oraz 63,5 kg. Filip, bardzo dobrze wykorzystał swoje umiejętności, które nabywa od kilku lat i udało mu się zdobyć: dwa złote medale oraz jeden brązowy medal, za co należą się ogromne brawa - informują przedstawiciele Ochotniczej Straży Pożarnej w Krotoszynie. 

Co istotne - Filip Śronek był najmłodszym zawodnikiem na mistrzostwach. 

Zawody służb mundurowych stoją zawsze na bardzo wysokim poziome sportowym. Startuje w nich bardzo duża ilość doświadczonych zawodników w różnych sportach walki. Sporty walki są bardzo wymagającym sportem pod względem dyscypliny i samozaparcia. Okres przygotowawczy do turniejów jest bardzo wymagający i obłożony licznymi wyrzeczeniami i codzienna ciężka pracą. Trzeba także często zbijać duże ilości kilogramów by zmieścić się w swoich kategoriach wagowych co jest bardzo wyczerpujące. Przygotowania trzeba także łączyć z codzienna pracą a Filip z nauką i szkołą.  Filip po ukończeniu szkoły w przyszłym roku i zdaniu matury wiąże swoje plany zawodowe z pracą w służbach mundurowych - mówi Jacek Śronek.