Dziś Robert Baran z Krotoszyna rozpoczął swoje zmagania na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Zapaśnik LKS Ceramik Krotoszyn walczy w najcięższej kategorii w stylu wolnym (125 kg).
W pierwszej walce - 1/8 finału - Robert Baran zmierzył się z reprezentantem Kazachstanu Jusupem Batyrmurzajewem. I zwyciężył.
W zaciętej walce z Yusupem Batirmurzaevem z Kazachstanu, nasz zapaśnik miał pełną kontrolę nad przebiegiem pojedynku i pewnie zwyciężył 4:1 - poinformował Polski Związek Zapaśniczy.
W ćwierćfinałowej walce przeciwnikiem krotoszynianina był reprezentant Gruzji Geno Petriaszwil. Niestety, Robert walkę przegrał.
Niestety w 1/4 finału Igrzysk Olimpijskich w zapasach w stylu wolnym Robert Baran uległ (2:9) Gruzinowi Geno Petriaszwil, olimpijczykowi, zdobywcy brązowego medalu w Rio i srebrnego medalu z Tokio w stylu wolnym w kat 125 kg - wskazują przedstawiciele Polskiego Związku Zapaśniczego.
Robert Baran ma szansę na repasaże
Przegrana w ćwierćfinale nie zamyka jednak Robertowi Baranowi szansy na medal. Wszystko zależy jednak od tego, jak poradzi sobie Petraszwili w walce półfinałowej, która planowana jest dziś o godzinie 18:45. Reprezentant Gruzji zmierzy się z Giorgi Meszwildiszwili z Azerbejdżanu. Jeżeli Gruzin zwycięży, to Robert Baran jutro walczyć będzie w repasażach, gdzie będzie miał szansę na zdobycie brązowego medalu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.