Po trzech latach przerwy siatkarscy młodzicy Piasta, we własnej sali, znów zostali mistrzami Wielkopolski. Żeby jednak zdobyć ten tytuł, musieli się sporo napracować, wszystkie mecze wygrywając dopiero po tie breaku.
Do turnieju finałowego awansowało sześć drużyn. Początkowo grały one w?dwóch grupach. Krotoszynianie, w?swojej, pokonali zespół Enei Energetyka Poznań (25:19, 24:26, 15:13) i?Piątkę Turek (20:25, 25:22, 15:9).
W?grupie B, mniejszym nakładem sił, triumfował Szamotulanin Szamotuły zwyciężając po 2:0 UKS SMS Jokera Piła (25:11, 27:25) i?IUKS Jedynkę Poznań.
Oba półfinały były trzysetowe. Piast zwyciężył Jedynkę (19:25, 25:23, 15:11), a?Szamotulanin –?Energetyka (25:21, 15:25, 15:10).
Piątą lokatę w?regionie zajęła Piątka pokonując Jokera 2:1 (19:25, 25:22, 16:14).
W?poznańskim pojedynku o?trzecią pozycję Energetyk ograł Jedynkę 2:0 (25:18, 25:23).
Finałowi finałów towarzyszyła wspaniała atmosfera, niczym z?seniorskiego meczu PlusLigi, stworzona przez efektowny doping kibiców salę na Parcelkach, wypełniających do ostatniego możliwego miejsca stojącego.
Inauguracyjny set zaczął się wybornie, bo od prowadzenia gospodarzy 12:4. Następnie było: 12:8, 17:10, 18:15. W?końcówce rywale obronili aż trzy piłki setowe i?zrobiło się nieco nerwowo, ale przy kolejnym serwie nie wytrzymali presji, gdyż piłka zatrzymała się na siatce i?tym samym Piast zwyciężył 25:23. Odwrotnie było w?drugiej partii w?której od samego początku prowadził Szamotulanin: 3:0, 6:3, 9:4, 12:9, 14:11. Aż w?końcu na tablicy pojawił się remis 14:14. Nie był to jednak moment przełomowy, gdyż goście szybko odzyskali swoją przewagę, ostatecznie wygrywając 25:21.
Tradycji stało się więc zadość i?swój czwarty mecz w tym turnieju krotoszynianie kończyli czwartym tie braku. Jako pierwsi zdobyli w?nim punkt, a?po drugim, trener Szamotulanina za ekspresyjne komentowanie decyzji sędziowskich, został ukarany najpierw żółtą, a?po chwili czerwoną kartką –?czego konsekwencją była utrata kolejnego punktu. Przy zmianie stron Piast, niesiony dopingiem publiczności, prowadził 9:2 i?wydawało się, że wszystko ma pod kontrolą. Tymczasem rywale zdobyli aż pięć punktów pod rząd. Kolejną zagrywkę jednak zepsuli. W?samej końcówce jeszcze dwukrotnie piłka zatrzymywała się na siatce. Parę punktów ze swoich ataków dołożyli też miejscowi, ostatecznie triumfując 15:11, a?w?meczu 2:1. Tym samym po trzech latach przerwy znów sięgając po tytuł najlepszych siatkarskich młodzików w?Wielkopolsce.
Gospodarze, oprócz złotych medali, pucharu i?tradycyjnej pamiątkowej flagi, otrzymali też trzy z?sześciu wyróżnień indywidualnych, otrzymując efektowne ceramiczne puchary w?postaci dłoni trzymającej piłkę, wykonane własnoręcznie przez swojego trenera Cezarego Grendę. MVP został Patryk Gromski, najlepszym rozgrywającym Kacper Podsadny, a?libero Bartłomiej Ostój. Poza tym za najlepiej przyjmującego wybrano Kamila Małeckiego, broniącego Bartosza Gapińskiego (obaj Szamotuły), a?najlepiej atakującym został Bartosz Urbaniak (Energetyk).