reklama

Stal pokonała Astrę

Opublikowano:
Autor:

Stal pokonała Astrę - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport

Piłkarze Astry ulegli na wyjeździe pleszewskiej Stali. Wynik ustalony został już po 11 minutach gry.

Mecz zaczął się fatalnie dla krotoszynian. Już w trzeciej minucie po brutalnym faulu na Krystianie Benuszaku, czerwoną kartką został ukarany Szymon Jankowski. Wykonawcą stałego fragmentu był sam poszkodowany. Piłka odbiła się od słupka, a następnie wpadła do siatki. Grająca w osłabieniu Astra błyskawicznie wyrównała. Po rzucie wolnym celnie główkował Michał Potarzycki. Odpowiedź Stali była równie szybka. W 11 min. solową akcję przeprowadził Norbert Ceglarek. Gdy już był na polu karnym zdecydował się na strzał – Patryk Wojtkowiak odbił piłkę przed siebie, ale najszybciej dobiegł do niej Benuszak, który trafił po raz drugi. Piłkarze Astry raz po raz atakowali bramkę pleszewskiej drużyny. Tuż przed upływem pół godziny zabrakło szczęścia, kiedy to po strzale Adama Staszewskiego skończyło się na słupku. Na pięć minut przed końcem pierwszej połowy doskonale zachował się bramkarz Astry, broniąc strzał główką Patryka Maniaka. W drugiej połowie zarysowała się przewaga grającej w przewadze Stali. Trzy minuty po zmianie stron, po podaniu Zawady, Adam Wojciechowski trafił w słupek bramki krotoszynian.

W rewanżu dwie kolejne okazje miał Staszewski. Najpierw po jego strzale z pierwszej piłki skutecznie interweniował Krzysztof Śledzianowski, a po chwili bramkarza Stali wyręczyli obrońcy. Później groźne sytuacje stwarzali pleszewianie. W 69 min., po dokładnym podaniu Benuszaka, niewiele pomylił się Zawada. W chwilę potem ten pierwszy zdecydował się na uderzenie. Wojtkowiak odbił piłkę przed siebie, a dobitka Filipa Taczały przeszła nad poprzeczką. W końcówce bramkarz Astry najpierw wspaniale obronił strzał Patryka Biegańskiego, a potem, w sytuacji sam na sam, okazał się lepszy od Benuszaka, który mógł jeszcze dobić, ale piłkę z linii zdołali wybić obrońcy. Ostatecznie to miejscowi cieszyli się z kompletu punktów. W najbliższą niedzielę Astra zagra znów na wyjeździe. Tym razem z drużyną Re – Bud Piast Czekanów (11.00).

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE