W meczu trzynastej kolejki kaliskiej okręgówki piłkarze Astry ulegli, na własnym terenie, pleszewskiej Stali.
Najwierniejsi kibice, którzy zdecydowali się przyjść na krotoszyński stadion nie zdążyli jeszcze dobrze zająć miejsc, a gospodarze już przegrywali, bo podanie Tomasza Zawady na gola zamienił Krystian Benuszak. Pleszewianie grali dokładniej, szybciej, przejmowali większość podań rywali i chociaż popełniali błędy, to kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku.
Próby kontrataków miejscowych były chaotyczne i nie stanowiły zagrożenia dla dobrze zorganizowanej defensywy gości. W 29 minucie po strzale Dawida Pery piłkę z linii bramkowej wybił Łukasz Budziak asekurujący Patryka Wojtkowiaka. Z kolei 120 sekund potem po strzale Janusza Maryniaka przeszła ona wzdłuż bramki Stali a do siatki nie zdołał jej skierować Mateusz Marciniak. Była to jedyna okazja dla Astry w pierwszej odsłonie pojedynku.
W drugiej było jeszcze gorzej. Zaledwie 180 sekund po jej rozpoczęciu po podaniu Benuszaka prowadzenie podwyższył Zawada. W 57 minucie następnego gola dla pleszewian zdobył Remigiusz Korzeniewski, wykorzystując podanie Pery. W 70 minucie wreszcie szanse mieli krotoszynianie, ale Marciniakowi zabrakło precyzji. Osiem minut później niewiele zabrakło, by ponownie na listę strzelców wpisał się Benuszak. Do końca wynik się już nie zmienił.