Areną zmagań stała się sala gimnastyczna miejscowej podstawówki nr 4. Tam na dohjo, opasani mawashi, naprzeciw siebie, kolejno stawali zawodnicy w różnych kategoriach wagowych. Walka była zacięta. Przed wojownikami był jeden cel, wypchnąć przeciwnika poza dohjo. ? Trzeba przyznać, że ci młodzi zawodnicy wykazali się zaangażowaniem, duchem walki oraz determinacją. Rywalizacja była zacięta, ale to co było najważniejsze, to przede wszystkim dobra zabawa, która miała tych młodych ludzi odciągnąć od komputerów i zbliżyć do sportu ? mówi Dariusz Rozum, organizator imprezy i prezes Polskiego Związku Sumo. Poza rywalizacją indywidualną odbył się turniej drużynowy, w którym zwyciężyły przedszkolaki z krotoszyńskiej ?Bajki?. W ten sposób zgarnęły dla swej placówki główną nagrodę w wysokości 5 tys. zł. Tuż za nimi uplasowały się maluchy z Chwaliszewa, które w nagrodę otrzymały wiertarkę marki Dewalt oraz przedszkolaki z krotoszyńskiego ?Misia Uszatka?, które do placówki wróciły z furą zabawek. ? Zamierzeniem przedsięwzięcia było zaszczepienie w dzieciach miłości do sportu, bowiem sumo wiele może nauczyć, a także przygotować do uprawiania każdej innej dyscypliny ? wyjaśnia Dariusz Rozum. Jednocześnie zapewnia, że nie zamierza poprzestać na tegorocznych igrzyskach. ? Chcemy, by dzieci miały ze sobą kontakt cały rok. Dlatego raz na kwartał zamierzamy organizować choćby drużynowy turniej przedszkoli. Natomiast w przyszłym roku na pewno odbędzie się kolejna edycja igrzysk ? zapowiada prezes. I zachęca rodziców do posyłania dzieci na zajęcia sumo. ? Po zawodach wielu z rodziców już deklarowało zapisy swoich pociech na nasze zajęcia. Nie boimy się opieki nad dziećmi w wieku przedszkolnym, więc śmiało można przyprowadzać je na treningi szkolne i przedszkolne ? zachęca Dariusz Rozum. Zainteresowani mogą kontaktować się z trenerem Markiem Koniecznym ? pod numerem telefonu 694 244 891. Patronat medialny nad igrzyskami objęła ?Gazeta Krotoszyńska?.(alf)
Osiem przedszkoli rywalizowało podczas pierwszych Igrzysk Przedszkolaków w Sumo w Krotoszynie.Areną zmagań stała się sala gimnastyczna miejscowej podstawówki nr 4. Tam na dohjo, opasani mawashi, naprzeciw siebie, kolejno stawali zawodnicy w różnych kategoriach wagowych. Walka była zacięta. Przed wojownikami był jeden cel, wypchnąć przeciwnika poza dohjo. – Trzeba przyznać, że ci młodzi zawodnicy wykazali się zaangażowaniem, duchem walki oraz determinacją. Rywalizacja była zacięta, ale to co było najważniejsze, to przede wszystkim dobra zabawa, która miała tych młodych ludzi odciągnąć od komputerów i zbliżyć do sportu – mówi Dariusz Rozum, organizator imprezy i prezes Polskiego Związku Sumo. Poza rywalizacją indywidualną odbył się turniej drużynowy, w którym zwyciężyły przedszkolaki z krotoszyńskiej „Bajki”. W ten sposób zgarnęły dla swej placówki główną nagrodę w wysokości 5 tys. zł. Tuż za nimi uplasowały się maluchy z Chwaliszewa, które w nagrodę otrzymały wiertarkę marki Dewalt oraz przedszkolaki z krotoszyńskiego „Misia Uszatka”, które do placówki wróciły z furą zabawek. – Zamierzeniem przedsięwzięcia było zaszczepienie w dzieciach miłości do sportu, bowiem sumo wiele może nauczyć, a także przygotować do uprawiania każdej innej dyscypliny – wyjaśnia Dariusz Rozum. Jednocześnie zapewnia, że nie zamierza poprzestać na tegorocznych igrzyskach. – Chcemy, by dzieci miały ze sobą kontakt cały rok. Dlatego raz na kwartał zamierzamy organizować choćby drużynowy turniej przedszkoli. Natomiast w przyszłym roku na pewno odbędzie się kolejna edycja igrzysk – zapowiada prezes. I zachęca rodziców do posyłania dzieci na zajęcia sumo. – Po zawodach wielu z rodziców już deklarowało zapisy swoich pociech na nasze zajęcia. Nie boimy się opieki nad dziećmi w wieku przedszkolnym, więc śmiało można przyprowadzać je na treningi szkolne i przedszkolne – zachęca Dariusz Rozum. Zainteresowani mogą kontaktować się z trenerem Markiem Koniecznym – pod numerem telefonu 694 244 891. Patronat medialny nad igrzyskami objęła „Gazeta Krotoszyńska”.(alf)