31 zawodników i zawodniczek – weteranów konkurencji rzutowych zjechało do podkobylińskich Łagiewnik, by wziąć udział w Otwartych Mistrzostwach Wielkopolski.
Impreza miała wyjątkowy charakter, bo zorganizowano ją już po raz piąty. Jubileusz zmagań, których inicjatorem i równocześnie uczestnikiem jest mieszkaniec Łagiewnik Czesław Roszczak, na co dzień reprezentujący barwy UKS „Olimpijczyk” w Pogorzeli, obchodził 60-lecie sportowej przygody z lekkoatletyką. Czesław Roszczak serdecznie dziękował za pamięć i zachęcił do sportowej rywalizacji w duchu fair play na stadionie zorganizowanym na swojej posesji otoczonej zielenią. Publiczność miała okazję obejrzeć efekty wysiłków zawodników i zawodniczek, którzy rywalizowali łącznie w aż 11 konkurencjach w swoich kategoriach wiekowych. Zmagania na bieżąco komentował sprawdzony już w tej roli, Alfred Siama, na co dzień szef powiatowej rady w Gostyniu. Najwięcej miotaczy zdecydowało się na start w rzucie dyskiem oraz ciężarkiem – tu na stanowiska zgłosiło się po 20 zawodników. Sporym zainteresowaniem cieszył się także rzut młotem.
Najmniejszą obsadę – bo jedynie 13 osób – miał rzut oszczepem. Z kolei najbardziej widowiskowymi zmaganiami okazały się – zorganizowane w Łagiewnikach już po raz czwarty – Mistrzostwa Polski w rzucie ciężarkiem na wysokość. Tu w kategorii open najlepszą formą i technikę, które przyniosły zwycięstwo, wykazał się Czesław Roszczak. Konkurenci po raz kolejny musieli uznać jego wyższość, chyląc czoła i oklaskując wyczyn. Ciężarek o wadze 9,08 kg. podrzucony przez łagiewniczanina pokonał poprzeczkę zawieszoną na wysokości 5,40 m. Na drugim miejscu uplasował się 50-letni Marek Stolarczyk z Lublina z wynikiem 5,20 m, który rzucał ciężarkiem o wadze 15,88 kg. a na trzeciej pozycji Henryk Radzikowski, reprezentant SKL Sopot z kategorii 55 uzyskał 4,50 m.
Zawody tradycyjnie zakończyła ceremonia dekoracji najlepszych, którzy odebrali okazałe puchary i nagrody ufundowane przez sponsorów. – Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim kolegom i koleżankom, bo w końcu znamy się z udziału w niejednych zawodach, za przyjazd i start w mistrzostwach. Słowa podziękowania kieruję także do organizatorów i sponsorów, bez wsparcia których przedsięwzięcie nie mogłoby się odbyć – podkreślał Czesław Roszczak. Patronat nad imprezą sprawowała „Gazeta Krotoszyńska”.
