Przed tym meczem to właśnie krotoszynian można było upatrywać w roli faworytów. Grali co prawda na wyjeździe, ale z przeciwnikiem niżej notowanym. Za nimi przemawiała też passa czterech wygranych z rzędu. Oczekiwania te się potwierdziły. Pierwsza połowa zakończyła się jednak bezbramkowym remisem, gdyż efektu nie przyniosły m.in. strzały z dystansu. Tym niemniej zaledwie dwie minuty po jej zakończeniu sytuację sam na sam wykorzystał Adam Staszewski, a po następnych ośmiu minutach, po rzucie rożnym Szymona Polowczyka, trafił drugi z Szymonów - czyli Jankowski. Jak się okazało, pomimo jeszcze kilku okazji, wynik już się nie zmienił.
POLONUS KAZIMIERZ BISKUPI - ASTRA KROTOSZYN 0:2 (0:0)
Skład: Astra: Błaszczyk, Jankowski, Olejnik, Staszewski, Budziak, Powalisz (85’ Sępołowicz), Polowczyk (89’ Adamczyk), Reyer, Schneider, Juszczak, Lewandowski (80’ Nasalski)
Bramki: 0:1 Adam Staszewski 47’, 0:2 Szymon Jankowski 55’