Pierwsza kolejka spotkań 7 edycji Krotoszyńskiej Ligi Piłki Halowej zapewniła wiele emocji. Ubiegłoroczni mistrzowie ? A Seree Tee ? spotkali się z typowanymi do roli czarnego konia rozgrywek, liderami rozgrywek Playareny ? Żubrami. Szybko okazało się, że gra na hali to nie to samo co spotkania na orlikach. A Seree Tee wygrało 9:1, siedem bramek zdobywając już do przerwy. Wiele dramaturgii miało spotkanie Octagon Wlkp. - Ekipa z Sulmierzyc. Jeszcze dwadzieścia sekund przed końcem spotkania prowadzili Sulmierzyczanie, ale wyrównującą bramkę z karnego strzelił Igor Skowron. Równie ciekawe było spotkanie MTV Rozdrażew z LZS Kobierno Tomnice. Rozdrażewianie zwycięstwo zapewnili sobie zaledwie minutę przed końcem meczu. Duże brawa należą się Juniorom Astry, którzy co prawda ulegli wysoko Bez Nazwy, jednak pokazali wielkie serce do gry i wolę walki. W pozostałych spotkaniach Pro-Met pokonał Pancom, a Tornado rozbiło Dream Team.
Pierwsza kolejka spotkań 7 edycji Krotoszyńskiej Ligi Piłki Halowej zapewniła wiele emocji. Ubiegłoroczni mistrzowie – A Seree Tee – spotkali się z typowanymi do roli czarnego konia rozgrywek, liderami rozgrywek Playareny – Żubrami. Szybko okazało się, że gra na hali to nie to samo co spotkania na orlikach. A Seree Tee wygrało 9:1, siedem bramek zdobywając już do przerwy. Wiele dramaturgii miało spotkanie Octagon Wlkp. - Ekipa z Sulmierzyc. Jeszcze dwadzieścia sekund przed końcem spotkania prowadzili Sulmierzyczanie, ale wyrównującą bramkę z karnego strzelił Igor Skowron. Równie ciekawe było spotkanie MTV Rozdrażew z LZS Kobierno Tomnice. Rozdrażewianie zwycięstwo zapewnili sobie zaledwie minutę przed końcem meczu. Duże brawa należą się Juniorom Astry, którzy co prawda ulegli wysoko Bez Nazwy, jednak pokazali wielkie serce do gry i wolę walki. W pozostałych spotkaniach Pro-Met pokonał Pancom, a Tornado rozbiło Dream Team.
Szersza relacja z rozgrywek w najbliższym wydaniu Gazety Krotoszyńskiej.