Charytatywny turniej halówki rozegrano w?Zespole Szkół nr 3 w?Krotoszynie. Wszystko po to, by wesprzeć byłego kapitana Astry ??Grzegorza Jańczaka. Doznał on ciężkiej kontuzji i?potrzebuje długotrwałej rehabilitacji.Na 30 meczów pierwszej fazy aż osiem zakończyło się remisem, a?dziewięć kolejnych różnicą zaledwie jednego gola. Dwa najwyższe zwycięstwa odniósł CKS Zduny gromiąc 6:0 Lwa Pogorzela i?5:0 Meble Stolrus. Za faworytów można jednak uznać, grające w?naprawdę mocnych składach, obie drużyny Astry (tą obecną i?tą, z?nie tak przecież odległych czasów, kiedy występował w?niej właśnie Grzegorz Jańczak). Tymczasem ani jedna, ani druga nie awansowały nawet do półfinałów. W?grupie A?z?kompletem punktów triumfował MTV Rozdrażew, przed CKS Zduny (12 pkt.), Obecną Astrą (9), Meblami Stolrus (4), Lwem Pogorzela (2) i?Januszami Futbolu (1). W?grupie B, tylko dzięki lepszej różnicy bramek, najlepsze było A?Seree Tee (9 pkt.), drugie miejsce zajęli Miłośnicy Piłki Nożnej (9), trzecia była Astra Grzegorza (8), czwarty ??Brodziak Team (6), piąta Vica Team (5), a?tabele zamknęli kibice Astry (1), którzy, jak się okazało, lepiej kibicują niż grają. W?pierwszym półfinale Miłośnicy, po golu Jędrzeja Paczkowa strzelonym w?ostatniej minucie, pokonali MTV. Drugi zakończył się remisem 1:1 i?konieczne były rzuty karne. W?nich A?Seree Tee lepsze od zdunowian 3:2. W?ten sposób okazało się, że pojedynki decydujące o?podziale miejsc na podium będą rewanżami za mecze grupowe. W?spotkaniu o?trzecie miejsce rozdrażewianie byli lepsi od zdunowian, strzelając o?połowę mniej bramek, czyli 1:0 (w?grupie było więc 2:0). W?grupie Miłośnicy zremisowali z?A?Seree Tee 1:1. Finał z?udziałem z?tych zespołów też był zacięty i?również zakończył się remisem, ale bezbramkowym. W?karnych A?Seree Tee zwyciężyło 2:1. Inicjatorem zawodów był wiceprezes klubu ??Mariusz Ratajczak.
Charytatywny turniej halówki rozegrano w Zespole Szkół nr 3 w Krotoszynie. Wszystko po to, by wesprzeć byłego kapitana Astry – Grzegorza Jańczaka. Doznał on ciężkiej kontuzji i potrzebuje długotrwałej rehabilitacji.Na 30 meczów pierwszej fazy aż osiem zakończyło się remisem, a dziewięć kolejnych różnicą zaledwie jednego gola. Dwa najwyższe zwycięstwa odniósł CKS Zduny gromiąc 6:0 Lwa Pogorzela i 5:0 Meble Stolrus. Za faworytów można jednak uznać, grające w naprawdę mocnych składach, obie drużyny Astry (tą obecną i tą, z nie tak przecież odległych czasów, kiedy występował w niej właśnie Grzegorz Jańczak). Tymczasem ani jedna, ani druga nie awansowały nawet do półfinałów. W grupie A z kompletem punktów triumfował MTV Rozdrażew, przed CKS Zduny (12 pkt.), Obecną Astrą (9), Meblami Stolrus (4), Lwem Pogorzela (2) i Januszami Futbolu (1). W grupie B, tylko dzięki lepszej różnicy bramek, najlepsze było A Seree Tee (9 pkt.), drugie miejsce zajęli Miłośnicy Piłki Nożnej (9), trzecia była Astra Grzegorza (8), czwarty – Brodziak Team (6), piąta Vica Team (5), a tabele zamknęli kibice Astry (1), którzy, jak się okazało, lepiej kibicują niż grają. W pierwszym półfinale Miłośnicy, po golu Jędrzeja Paczkowa strzelonym w ostatniej minucie, pokonali MTV. Drugi zakończył się remisem 1:1 i konieczne były rzuty karne. W nich A Seree Tee lepsze od zdunowian 3:2. W ten sposób okazało się, że pojedynki decydujące o podziale miejsc na podium będą rewanżami za mecze grupowe. W spotkaniu o trzecie miejsce rozdrażewianie byli lepsi od zdunowian, strzelając o połowę mniej bramek, czyli 1:0 (w grupie było więc 2:0). W grupie Miłośnicy zremisowali z A Seree Tee 1:1. Finał z udziałem z tych zespołów też był zacięty i również zakończył się remisem, ale bezbramkowym. W karnych A Seree Tee zwyciężyło 2:1. Inicjatorem zawodów był wiceprezes klubu – Mariusz Ratajczak.