10 nauczycieli ze szkół w gminie Krotoszyn od września straci pracę. Natomiast 36 osób dotkną cięcia w wymiarze zatrudnienia. Bo mamy niż, kłopoty z finansowaniem oświaty, a władza nie ma odwagi, by zreformować sieć szkół. Zaczęło się od pomysłu likwidacji kilku szkół wiejskich. Dotyczyć miało to Brzozy, Świnkowa, Gorzupi i Roszek. Były też propozycje zostawienia w kilku szkołach na wsiach tylko klas od I-III. Ponadto w mieście chciano rozdzielić podstawówki od gimnazjów. Odpowiedzialni za oświatę „wypuścili w miasto” informacje o swoich koncepcjach. Kiedy jednak okazało się, że nie ma społecznego przyzwolenia na reorganizację sieci, a zaproponowane rozwiązania tylko skłóciły środowisko nauczycielskie i zaostrzyły konflikt miasto – wieś, władza szybciutko wycofała się ze wszystkiego raczkiem, a i radni nie chcieli zamykać szkół w tzw. swoim obwodzie wyborczym. Sprawa więc ucichła, ale tylko do czasu tworzenia arkuszy organizacyjnych na nowy rok szkolny. – Mamy niż, a co za tym idzie, mniejszą liczbę oddziałów nowych, a więc mniej godzin przedmiotów w danej szkole. Jeśli nauczyciel miał 18 czy 20 godzin, to jak mu odchodzi jeden oddział więc np. 5 godzin, to nie ma innego wyjścia, musi być redukcja – podkreśla Ryszard Czuszke, wiceburmistrz Krotoszyna odpowiedzialny za oświatę w gminie. (mp)
Będą zwalniać nauczycieli i obcinać im godziny
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE