Maseczki dla mieszkańców gminy Krotoszyn
Niemal połowa z nich to bawełniane maseczki wielorazowe, szyte przez mieszkańców powiatu krotoszyńskiego w ramach akcji „Maseczki szyje Krotoszyn i okolice”. Podobne maseczki (7.000 sztuk) kupił urząd miejski w Krotoszyna.Władze Krotoszyna otrzymały również również 9.000 sztuk maseczek jednorazowych od wojewody wielkopolskiego i 1.800 sztuk maseczek od starosty krotoszyńskiego.
Wszystkie zostały rozdane mieszkańcom gminy Krotoszyn za pośrednictwem rad osiedli i sołtysów.
- Zbliżamy się do liczby 40. 000 sztuk, odpowiadającej mniej więcej liczbie mieszkańców miasta i gminy. Kto jeszcze nie zdążył zaopatrzyć się w ochronę twarzy, może ją nadal otrzymać w siedzibie urzędu, w okienku straży miejskiej. Może też zwrócić się bezpośrednio do pani Agnieszki Krupy (tel. 500 684 133), pomysłodawczyni akcji „Maseczki szyje Krotoszyn i okolice”, lub pana Krzysztofa Manisty (tel. 602 102 842), kierownika Działu Wspierania Rodziny i ds. Uzależnień w Miejsko-Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej – informuje Franciszek Marszałek, burmistrz Krotoszyna.
W Krotoszynie rozdają jednorazowe maseczki
Problem jednak w tym, że wielu mieszkańców Krotoszyna otrzymało maseczki jednorazowe. Co – zdaniem naszych internatów – jest bezsensowne.- Jaki jest sens rozdawania maseczek jednorazowych? Je można założyć tylko raz i trzeba wyrzucić. A później co? Znowu maseczki nie będzie. A dostajemy tylko jedną – bulwersuje się jeden z mieszkańców Krotoszyna.
Burmistrz Krotoszyna radzi jak dezynfekować maseczki
Franciszek Marszałek ma na to odpowiedź. I proponuje mieszkańcom, którzy dostali jednorazowe maseczki, by używali ich wielokrotnie.- Słyszałem wypowiedź jednej pani profesor, która powiedziała, że używanie maseczek jednorazowych jeden raz, to jest totalne marnotrawstwo pieniędzy – przekonuje Franciszek Marszałek, burmistrz Krotoszyna.
I radzi, jak można dezynfekować jednorazowe maseczki.
- W bardzo prosty sposób. Maseczkę jednorazową trzeba położyć w naczyniu żaroodpornym lub na folii aluminiowej, włożyć do piekarnika, włączyć piekarnik na 70 stopni z termoobiegiem i po 30 minutach maseczka jest w 100 procentach zdezynfekowana i nic się z nią nie dzieje – zdradza burmistrz Krotoszyna.
Drugim sposobem na dezynfekcję jednorazowej maseczki jest poddanie jej działaniu pary wodnej.
- To domowa, prosta metoda. Wygląda to podobnie jak robienie klusek na parze. Gorąca para przejdzie przez maseczkę i zdezynfekuje – tłumaczy Franciszek Marszałek, burmistrz Krotoszyna.
Franciszek Marszałek namawia więc mieszkańców gminy Krotoszyn do wypróbowania tych sposobów.
- To rzeczywiście dobre metody. Bo maseczka jednorazowa polegałaby na tym, że ktoś tylko zakłada ją na jeden raz, może wyjść na 10 minut i powinien ją zutylizować – wskazuje burmistrz Krotoszyna.