Barbara Dec pochodzi ze Zdun, i tu mieszkała do 26. roku życia. W Krotoszynie udzielała się w zbiórkach na rzecz WOŚP, należała do bractwa rycerskiego, pracowała jednym z miejscowych klubów. Obecnie przebywa na oddziale intensywnej terapii jednego z wrocławskich szpitali, gdzie trafiła po komplikacjach związanych z przecorowaniem Covid-19. Jej stan - jak mówią bliscy - jest poważny.
Rodzina kobiety prosi mieszkańców jej rodzinnych stron o pomoc. Potrzbne są środki finansowe na leczenie i rehabilitację, by Basia mogła wrócić do dawnego życia.
Podłączona do respiratora
Jak opisują bliscy Basi - wszystko zaczęło się w listopadzie minionego roku.
"Całą rodziną zachorowaliśmy na Covid, ale najgorzej z nas wszystkich przechodziła zarażenie moja ukochana Basia. Szybko trafiła do szpitala, gdzie okazało się, że jej płuca są znacznie zajęte. Każdy kolejny dzień był coraz trudniejszy w kontakcie. Basia nie mogła oddychać, więc rozmowy były bardzo krótkie. Przyszedł dzień, w którym Basie podłączono do respiratora i wprowadzono w stan śpiączki. Kontakt się urwał. Codzienne telefony do szpitala nie były optymistyczne. Lekarze walczyli o Basię i podłączali coraz to nowsze aparatury. Stan krytyczny utrzymywał się długo, a dla mnie to ten czas był jeszcze dwa razy dłuższy" - relacjonuje Paweł, partner kobiety.
Trochę lepiej
W grudniu stan kobiety nieco poprawił się i została przewieziona na zwykły OIOM. Część aparatury została odłączona, ale organizm po Covid-19 jest tak wyniszczony, że zaczęły się kolejne zapalenia płuc.
Na chwilę obecną Basia jest świadoma, jednak nadal walczymy o poprawę i o to, by mogła wrócić do nas w pełni sił. Wiemy, że teraz najważniejsza jest rehabilitacja - piszą bliscy kobiety.
Zaznaczają, że przed chorobą to ona bardzo się o wszystkich troszczyła - dbała o syna, poświęcała mu mnóstwo czasu.
Bardzo mi tego brakuje, tej codzienności, którą człowiek docenia dopiero w takich momentach. Chciałbym, żeby Basia wróciła do domu, zajęła się swoim rękodziełem, tak jak to było dotychczas. Wszyscy, którzy ją znają wiedzą, że jest ciepłą, miłą i serdeczną osobą. Każdemu zawsze pomagała. Teraz ona potrzebuje pomocy. Wierzę, że razem nam się uda przez to wszystko przejść. Osobiście uchylę nieba, by byśmy znowu mogli być razem. Bardzo proszę o wsparcie, bo to jedyna droga powrotu do zdrowia dla Basi - apeluje Paweł, partner Basi.
Na leczenie i rehabilitację Basi Dec prowadzona jest zbiórka na portalu siepomaga.pl
Można także przekazać 1% podatku: 0000272272, cel szczegółowy: Barbara Dec
Głęboko wierzymy w to, że nasza Basia stanie na nogi i już tego lata przyjedzie w odwiedziny do nas - do Zdun. Prosimy o pomoc i z góry dziękujemy - dodają mama i siostra Barbary Dec.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.