Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii to miejsce, w którym zazwyczaj przebywają pacjenci w najcięższym stanie. To tam toczą się walki o ludzkie życie. I choć obecność anestezjologów potrzebna jest na wszystkich oddziałach szpitalnych - to bez nich OIOM nie może funkcjonować.
Z racji tego, że grupa anestezjologów z krotoszyńskiego szpitala złożyła wypowiedzenia i odeszła z pracy - władze lecznicy w Krotoszynie zdecydowały się na czasowe zamknięcie Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii, o czym informowaliśmy dziś rano.
A co na ten temat ma do powiedzenia dyrekcja szpitala w Krotoszynie? Poniżej prezentujemy stanowisko lecznicy w tej sprawie.
"Od 1 września 2021 r. na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii Szpitala Powiatowego w Krotoszynie, ze względu na przejściowe problemy kadrowe, podjęto decyzję o czasowym zawieszeniu i ograniczeniu funkcjonowania tego oddziału.
SPZOZ w Krotoszynie jest w trakcie rozstrzygania konkursu dotyczącego udzielanie świadczeń lekarskich w Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii SPZOZ w Krotoszynie.
Mając na uwadze dobro pacjentów, do czasu uzyskania pełnego zabezpieczenia kadrowego na OAiIT, podjęto decyzję o czasowym zawieszeniu funkcjonowania oddziału.
Przebywający na oddziale pacjenci, w sposób bezpieczny zostali przetransportowani do innych placówek, zgodnie z potrzebą kontynuowania dalszego leczenia.
Szpital czasowo - na chwilę obecną - nie przyjmuje nowych pacjentów, którzy wymagaliby opieki intensywnej terapii. Funkcjonowanie oddziałów zabiegowych nie zostało zawieszone, co oznacza że praca anestezjologów w tym zakresie jest zabezpieczona.
O zaistniałej sytuacji poinformowane zostały odpowiednie instytucje tj. Wielkopolski Oddział Wojewódzki Narodowego Funduszu Zdrowia w Poznaniu czy Wielkopolski Urząd Wojewódzki w Poznaniu oraz okoliczne szpitale.
Sytuacja jest dynamiczna, dyrekcja szpitala podejmuje intensywne kroki mające na celu jak najszybsze przywrócenie pełnego zabezpieczenia pracy na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii. Mamy nadzieję, że ta przejściowa sytuacja potrwa kilka-kilkanaście dni. "
Sławomir Pałasz, rzecznik prasowy SPZOZ w Krotoszynie
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.