Dwa mandaty dla Bułgarów

– Panie, żałuj pan, żeś pan wcześniej nie przyszedł. Byłyby wspaniałe zdjęcia uciekających Bułgarów – mówi jeden z handlarzy na krotoszyńskim targowisku. Powodem ewakuacji sprzedawców – obcokrajowców była wizyta straży miejskiej, granicznej oraz urzędników „skarbówki” na miejscowym targowisku. – Sprawdzamy czy obcokrajowcy mają pozwolenie na działalność gospodarczą i ewentualnie legalność ich pobytu w Polsce – tłumaczy Waldemar Wujczyk, komendant Straży Miejskiej w Krotoszynie.(tom) Szerzej w „Gazecie Krotoszyńskiej”