reklama

Dziecko zmarło w nagrzanym samochodzie. Policjanci apelują: Nie wahaj się, zbij szybę!

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Dziecko zmarło w nagrzanym samochodzie. Policjanci apelują: Nie wahaj się, zbij szybę! - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościGdy latem widzisz zamknięte w samochodzie dziecko lub zwierzę, nie przechodź obojętnie. Twoja interwencja może uratować mu życie.
reklama

Wystarczyła chwila nieuwagi. Spieszący się do pracy ojciec miał zawieźć do przedszkola swoją 3-letnią córeczkę. Niestety w ferworze poranka, będąc już w drodze mężczyzna zapomniał, że za jego plecami, na tylnym siedzeniu w foteliku siedzi dziewczynka. Zajechał z domu prosto pod zakład pracy, wysiadł z auta i zamknął je na klucz. Nie dostrzegł pozostawionego w środku dziecka i jak każdego dnia oddalił się do swego biura na całe 8 godzin. Tymczasem na dworze z każdą godziną robiło się coraz goręcej. Upał doskwierał pracującym nieopodal pracownikom na budowie, przechodniom na ulicy, ludziom w domach. Nikt nie był świadomy koszmaru, jaki przeżywało uwięzione w rozgrzanym aucie dziecko. Nie wiadomo jak długo dziewczynka walczyła z brakiem świeżego powietrza i morderczym upałem. Niestety, gdy po godz. 15.00 do samochodu powrócił ojciec, było już za późno. Okazało się, że jego dziecko nie żyje.

reklama

Ta dramatyczna historia rozegrała się kilka lat temu w Rybniku. I niestety nie jest jedyną, w której okazało się, że chwila nieuwagi może doprowadzić do tragedii. 

Zapomniała odwieźć syna do żłobka. Chłopiec zmarł w samochodzie

W maju Sąd w Szczecinie warunkowo umorzył postępowanie wobec matki, która zostawiła w zamkniętym samochodzie swoje półtoraroczne dziecko. Chłopiec zmarł. Do tego tragicznego zdarzenia doszło w zeszłym roku w czerwcu. Jak wówczas informowaliśmy, 38-letnia kobieta zawiozła rano do przedszkola starsze dziecko, a następnie pojechała do pracy. Po południu pojechała odebrać je z przedszkola, a następnie udała się po młodszego synka do żłobka. Tam dowiedziała się, że tego dnia... nie odwiozła go do placówki. Malec cały czas był w samochodzie. Na miejsce wezwano pogotowie, jednak ratownikom nie udało się przywrócić mu funkcji życiowych. 
Szczecińskiego sąd stwierdził, że najwyższą karą dla matki był skutek tego wydarzenia, czyli śmierć dziecka, dlatego uznał, że nie ma powodów do tego, by prowadzić postępowanie.

reklama

Matka poszła do znajomych. Dziecko zostało w samochodzie

Kolejny dramat rozegrał się w maju tego roku w Płońsku. Kobieta poszła do znajomych, zostawiając śpiącą córkę w zamkniętym samochodzie. Na szczęście zareagowali przechodnie, którzy zauważyli dziecko w aucie i wezwali policję. 

Ze zgłoszenia wynikało, że dziewczynka była spocona, miała sine oczy oraz zabrudzoną twarzy, ponieważ prawdopodobnie wcześniej wymiotowała. Natychmiast na miejsce skierowani zostali funkcjonariusze wskazywała wówczas kom. Kinga Drężek-Zmysłowska. Policjanci wybili szybę w aucie i uratowali dziecko. Pomoc przyszła w ostatniej chwili. 

Nie zostawiaj dziecka w samochodzie

Wystarczy kilkanaście minut, by zamknięty szczelnie pojazd stał się śmiertelną pułapką, z której twoje dziecko nie będzie mogło się wydostać.Ciało dziecka nagrzewa się szybciej niż dorosłego. Przy 32-stopniowym upale temperatura wewnątrz samochodu w ciągu 10 minut wzrasta do 42 stopni Celsjusza. Po półgodzinie dochodzi do 52, a po godzinie przekracza 55 stopni. W takich warunkach nie da się wytrzymać.

reklama

Ciało dziecka nagrzewa się kilkakrotnie szybciej niż dorosłego człowieka. Wystarczy kilkanaście minut w nagrzanym aucie, aby temperatura u dziecka przekroczyła 40 stopni. Maluch traci wówczas przytomność. Uszkodzeniu ulega mózg i nerki. Dziecko umiera.

Nie wolno dzieci zostawiać w samochodzie na pełnym słońcu, bo kończy się to nieuchronnie, w okresie od kilkunastu minut do kilku godzin, śmiercią –przestrzegają lekarze.

Pozostawienie uchylonego okna w aucie nie jest żadnym rozwiązaniem. Szyby przepuszczają promienie słoneczne nagrzewając wnętrze pojazdu, a jednocześnie stanowią izolację, która zatrzymuje ciepło w środku. Podczas upałów temperatura w zamkniętym samochodzie może dojść nawet do 90 stopni Celsjusza.

Nie wahaj się – zbij szybę

Dlatego gdy latem widzisz zamknięte w samochodzie dziecko lub zwierzę, nie przechodź obojętnie. Twoja interwencja może uratować mu życie.

Jeżeli widzimy, że dziecko w samochodzie jest spocone, całe mokre czy jest zaniepokojone - są to pierwsze objawy, na które oczywiście powinniśmy jak najszybciej zareagować. Wzywamy wtedy policję i pogotowie – radzi Paulina Potarzycka, zastępca rzecznika prasowego krotoszyńskiej policji. 

Nie wahaj się zbić szybę, by wyciągnąć dziecko z rozgrzanego auta.

W takich sytuacjach jak najbardziej można zbić szybę, gdyż jest to typowy stan wyższej konieczności, kiedy trzeba ratować życie ludzkie - wartość nadrzędną. Zgodnie z przepisami prawa karnego osoba, która dokonuje takiego czynu, nie popełnia przestępstwa – tłumaczy policjantka.

Za pozostawienie dziecka w samochodzie a tym samym narażanie go na utratę życia lub zdrowia grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Pij dużo wody, unikaj słońca

Upały mogą być niebezpieczne nie tylko w samochodzie.

Zagęszcza się krew i są gorsze warunki jej przepływu. U osób chorujących przewlekle mogą nasilić się objawy choroby. Serce jest bardziej obciążone – mówią lekarze.

I radzą, by szukać cienia, pić duże ilości wody i nosić nakrycie głowy.

Popijanie kawy czy herbaty jest niewystarczające. Najlepsza jest woda. Trzeba pamiętać by unikać przegrzania, a najlepiej w ogóle bez potrzeby nie wychodzić z domu w czasie wysokich temperatur – wyliczają.

Byliście kiedyś świadkiem sytuacji, gdy ktoś zostawił latem dziecko w samochodzie? Jak zareagowaliście? Czekamy na Wasze odpowiedzi w komentarzach.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama