Dziś mija dziesięć lat od śmierci Karola Wojtyły. W całym kraju wspomina się papieża Jana Pawła II, który w ubiegłym roku został wyniesiony na ołtarze. Przy okazji kanonizacji Papieża Polaka mieszkańcy powiatu krotoszyńskiego na łamach "Gazety Krotoszyńskiej" dzielili się swoimi refleksjami i wspomnieniami z pielgrzymek.Elżbieta Kurkiewicz ze Zdun opowiadała nam o swoich przeżyciach podczas II Światowych Dni Młodzieży w Częstochowie, które odbyły się w 1991 r. Brała wtedy udział w Międzynarodowym Forum Nowej Ewangelizacji, które stawiało sobie za cel przygotowanie młodych do pełniejszego przyjęcia dobrej nowiny głoszonej przez Jana Pawła II. ? Na ulicach miasta, na wałach, ponad milion młodych oczekiwało z radością i entuzjazmem na następcę św. Piotra. Wówczas po raz pierwszy w ŚDM uczestniczyła młodzież z Rosji, Ukrainy, Białorusi i Łotwy, dla których była to nie tylko pielgrzymka wiary, ale także wolności ? wspominała Elżbieta Kurkiewicz i dodawała, że w jej pamięci na zawsze pozostanie msza święta koncelebrowana wówczas przez ponad stu biskupów i kilka tysięcy księży. ? Niezapomniany był także czas, kiedy do późnych godzin nocnych malowaliśmy kilkunastometrowy napis ?Nowa Ewangelizacja?, aby papież nas zauważył i o trzeciej nad ranem wyruszyliśmy z nim, aby ustawić się w kolejce do sektorów. Było warto ? zapewniała mieszkanka Zdun.
Dziś mija dziesięć lat od śmierci Karola Wojtyły. W całym kraju wspomina się papieża Jana Pawła II, który w ubiegłym roku został wyniesiony na ołtarze. Przy okazji kanonizacji Papieża Polaka mieszkańcy powiatu krotoszyńskiego na łamach "Gazety Krotoszyńskiej" dzielili się swoimi refleksjami i wspomnieniami z pielgrzymek.Elżbieta Kurkiewicz ze Zdun opowiadała nam o swoich przeżyciach podczas II Światowych Dni Młodzieży w Częstochowie, które odbyły się w 1991 r. Brała wtedy udział w Międzynarodowym Forum Nowej Ewangelizacji, które stawiało sobie za cel przygotowanie młodych do pełniejszego przyjęcia dobrej nowiny głoszonej przez Jana Pawła II. – Na ulicach miasta, na wałach, ponad milion młodych oczekiwało z radością i entuzjazmem na następcę św. Piotra. Wówczas po raz pierwszy w ŚDM uczestniczyła młodzież z Rosji, Ukrainy, Białorusi i Łotwy, dla których była to nie tylko pielgrzymka wiary, ale także wolności – wspominała Elżbieta Kurkiewicz i dodawała, że w jej pamięci na zawsze pozostanie msza święta koncelebrowana wówczas przez ponad stu biskupów i kilka tysięcy księży. – Niezapomniany był także czas, kiedy do późnych godzin nocnych malowaliśmy kilkunastometrowy napis „Nowa Ewangelizacja”, aby papież nas zauważył i o trzeciej nad ranem wyruszyliśmy z nim, aby ustawić się w kolejce do sektorów. Było warto – zapewniała mieszkanka Zdun.
Natomiast Józef Januszkiewicz opowiadał o pierwszej pielgrzymce Jana Pawła II do ojczyzny. - Wyszedłem z sektora, do którego przydzielono naszą pielgrzymkę. Wracając na swoje miejsce, ujrzałem lądujący helikopter z papieżem, a po chwili Papamobile jadące wprost na mnie. Odsunąłem się na pobocze, a gromadzący się tłum wypchnął mnie na pierwszy front i dzięki temu udało mi się uścisnąć dłoń Jana Pawła II – mówił Józef Januszkiewicz. I dodał, że za każdym razem, gdy myśli o tamtym dniu ogarnia go euforia. – Magiczne, wzruszające i niezapomniane przeżycie.