Dziewiętnaścioro dzieci nie dostało się do przedszkola

Rodzice dzieci, które nie załapały się do publicznych przedszkoli w gminie Rozdrażew są rozczarowani propozycją, aby budynek szkoły, który za kilka miesięcy będzie stał pusty, przeznaczyć na siedzibę biblioteki. Ich zdaniem rozsądniej byłoby stworzyć tam dwa pomieszczenia dla przedszkolaków. Wójt chce przenieść do wolnych pomieszczeń szkolnych – bibliotekę. Napisaliśmy o tym na łamach „Gazety Krotoszyńskiej”. Odzew rodziców przedszkolaków był natychmiastowy. Pomysł Mariusza Dymarskiego określili oni jednoznacznie jako „chory”. – Pewnie, lepiej nie przyjąć co roku ponad 20 dzieci do przedszkola z powodu braku miejsc – napisała na portalu krotoszynska.pl internautka. W budynku, który od przyszłego roku szkolnego będzie wolny, znajdują się trzy sale lekcyjne i sala do zajęć z informatyki. Okazuje się, że pustostany przy ZSP w Rozdrażewie są łakomym kąskiem i mogłyby zaspokoić potrzeby lokalowe wielu środowisk. Rodzice najmłodszych pociech widzieliby tam dodatkowy oddział przedszkolny, co pozwoliłoby objąć edukacją wszystkich zainteresowanych. Wójt mówi, że gmina wywiązuje się z obowiązku przedszkolnego, jaki nakłada ustawa. – Były sygnały, aby rozbudować przedszkole – przyznaje Mariusz Dymarski, wójt Rozdrażewa. Ale zaraz tonuje nastroje. – Może się okazać, że za rok czy dwa znów nie będzie wystarczająco dużo dzieci, aby stworzyć oddział. Mieliśmy już do czynienia w przeszłości z podobną sytuacją – mówi. (tom)fot. Mircea Netea - Fotolia Szerzej w „Gazecie Krotoszyńskiej”