![Fala pożarów w powiecie krotoszyńskim [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne](https://static.zpleszewa.pl/galleries/7a4eb7c4-9f32-4a62-881a-c412f6d9a40c)
Tylko w piątek (7 lipca) i w sobotę (8 lipca) na terenie powiatu krotoszyńskiego odnotowano aż 8 pożarów związanych ze żniwami. W działania gaśnicze zaangażowanych było w sumie 29 zastępów straży pożarnej i 143 strażaków.
Corocznie okres intensywnych prac polowych związany ze zbiorami płodów rolnych charakteryzuje się wzrostem strażackich interwencji. Niestety początek tegorocznych żniw, ma odzwierciedlenie w statystykach. Odnotowujemy gwałtowny wzrost liczby pożarów, a wszystkiemu sprzyja fala upałów skutkująca spadkiem wilgotności. Często zdarzenia te są przyczyną ogromnych strat materialnych poniesionych przez rolników - wskazuje Mateusz Dymarski, zastępca oficera prasowego komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.
Żniwa i pożary w powiecie krotoszyńskim
W piątek, tuż po godzinie 11, strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze zboża na pniu i ścierniska w Trzemesznie, w gminie Rozdrażew. Do pożaru zadysponowano 2 zastępy z Jednostki Ratowniczno - Gaśniczej w Krotoszynie oraz OSP Rozdrażew i OSP Czarny Sad.Tego samego dnia doszło jeszcze do dwóch pożarów o podobnym charakterze - w Orpiszewie i Jasnym Polu.
W działaniach gaśniczych uczestniczyły zastępy z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Krotoszynie oraz ochotnicze straże pożarne z Biadek i Orpiszewa - mówi Mateusz Dymarski.
Wysokie temperatury i niska wilgotność sprawiły, że w sobotę także strażacy mieli ręce pełne roboty.
W sobotę do godzin południowych strażacy zmagali się z pożarem płodów rolnych w m. Nowa Obra gdzie pożarem objęte było zboże na pniu. Dzięki szybkiej interwencji miejscowych rolników oraz dyspozycji zastępów z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Krotoszynie oraz ochotniczych straży pożarnych z Koźmina Wielkopolskiego, Czarnego Sadu i Wałkowa straty pożarowe udało się zminimalizować - obrazuje zastępca oficera prasowego komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.
Po godzinie 12 doszło do kolejnego pożaru - tym razem zapalił się kombajn w Dzierżanowie.
W tym przypadku również przytomna interwencja operatora maszyny pozwoliła ograniczyć straty w mieniu. Napaleniu uległa jedynie komora silnika a pozostała część sprzętu o dużej wartości została uratowana. W schładzanie rozgrzanych elementów maszyny zaangażowano Jednostkę Ratowniczo – Gaśniczą w Krotoszynie oraz OSP Kuklinów i OSP Benice - wskazuje Mateusz Dymarski.
Sobotnie popołudnie przyniosło kolejne pożary upraw rolnych i prasy rolniczej - w Starej Obrze i Białym Dworze.
W obu przypadkach rozprzestrzeniający ogień stanowił zagrożenie dla obiektów budowlanych. Szczególnie zdarzenie w Białym Dworze wymagało dysponowania dużej ilości sił i środków, gdyż oprócz zabudowań ogień zagrażał powierzchni zalesionej. W działania gaśnicze we wspomnianych lokalizacjach zaangażowano jednostki z powiatu ościennego - informuje strażak.
Kolejne zgłoszenie dotyczyło pożaru ścierniska w Grębowie. W nieco ponad godzinnej akcji gaśniczej brały udział zastępy z JRG w Krotoszynie oraz ochotnicy z Koźmina Wlkp. i Rozdrażewa.
Zasady bezpieczeństwa pożarowego podczas żniw
Strażacy apelują, by podczas prac polowych przestrzegać bezpieczeństwa i nie bagatelizować zagrożenia.
Opisane interwencje o podobnym przebiegu ukazały jak duże znaczenie ma właściwe zabezpieczenie prac polowych. W myśl Rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów należy wyposażyć miejsca omłotów, stertowania i kombajnowania w gaśnice oraz sprzęt służący do wykonywania pasów ograniczających rozprzestrzenianie się pożaru. Podczas weekendowych pożarów to właśnie szybka interwencja właścicieli, operatorów bądź okolicznych rolników, jeszcze w trakcie dojazdu pierwszych zastępów straży pożarnej pozwoliła ograniczyć rozprzestrzenianie się ognia na pozostałą część upraw. Wspólnie z jednostkami ochrony przeciwpożarowej z terenu powiatu krotoszyńskiego udało się zminimalizować straty poniesione przez gospodarzy. To jednak dopiero początek żniw i okres prac polowych rozkręca się na dobre. Statystykom nie sprzyja pogoda i prognozowane okresy wysokich temperatur bez znaczących opadów, połączone ze spadkiem wilgotności - podkreślają strażacy.
Apel strażaków do rolników pracujących przy żniwach
"Przede wszystkim należy pamiętać, że maszyny i urządzenia pracujące po kilkanaście godzin dziennie wymagają codziennych zabiegów konserwacyjnych. Kolejny aspekt to wyposażenie tych maszyn w sprawny podręczny sprzęt gaśniczy do prowadzenia ewentualnych działań gaśniczych. Często szybka reakcja operatora przy użyciu gaśnicy ratuje mienie warte setki tysięcy.
Jak widzimy ogromną rolę w minimalizacji strat pożarowych odgrywa również sprzęt rolniczy w postaci ciągników z maszyną do oborywania miejsca pożaru czy też beczkowozów z wodą. W tego rodzaju zdarzeniach kluczowy jest czas, a szybka interwencja jeszcze w trakcie dojazdu straży pożarnej często pozwala ograniczyć rozprzestrzenianie się ognia.
Przez Polskę aktualnie przechodzi fala upałów, odnotowujemy wysokie temperatury, wilgotność spada. Szczególnej rozwagi w tym okresie wymaga używanie ognia otwartego. Ewentualne palenie tytoniu jest dozwolone jedynie na terenach pozbawionych materiałów palnych, oddalonych od miejsca wykonywania prac żniwnych i występowania palnych płodów rolnych co najmniej 10 m. Natomiast całkowicie zabronione jest palenie tytoniu przy obsłudze sprzętu, maszyn i pojazdów podczas zbioru palnych płodów rolnych oraz ich transporcie."
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.