Do wypadku doszło wczoraj – 2 grudnia 2020 r. Pisaliśmy o tym na portalu krotoszynska.pl
28-latek najprawdopodobniej pracował przy rozładunku metalowych elementów. W pewnym momencie konstrukcja osunęła się, przygniatając go od pasa w dół.
Wstępnie ustalono, że mężczyzna za pomocą suwnicy zainstalowanej na konstrukcji hali produkcyjnej transportował dwuteowniki stalowe o długości 12 - 15 metrów i wadze łącznej około 5 ton. W nieustalonych okolicznościach doszło do osunięcia się tych dwuteowników, które przygniotły poszkodowanego - mówi Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji.
Na miejsce wypadku w Sapieżynie (gm. Koźmin Wlkp.) zadysponowano służby ratunkowe. Ratownicy medyczni z Koźmina Wlkp., z pomocą pracowników firmy, wydobyli poszkodowanego spod metalowych profili.
Ratownicy po przeprowadzeniu badania podmiotowego, przedmiotowego i urazowego przystąpili do medycznych czynności ratunkowych. Dzięki świadkom zdarzenia udało się szybko uwolnić poszkodowanego spod szyn, za co bardzo dziękujemy - mówił Jakub Nelle, rzecznik prasowy Zespołów Ratownictwa Medycznego działających przy SP ZOZ w Krotoszynie.
28-letni mieszkaniec powiatu pleszewskiego został unieruchomiony i przetransportowany do karetki, gdzie ratownicy medyczni zastosowali zaawansowane czynności ratunkowe. Mężczyzna był przytomny.
W tym czasie na miejsce dotarli strażacy i śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Mężczyzna został drogą lotniczą przetransportowany do szpitala w Kaliszu.
Tam trafił na blok operacyjny i przeszedł kilkugodzinną operację. Niestety, mimo walki lekarzy i personelu medycznego – 28-latka nie udało się uratować. Zmarł w szpitalu.
Otrzymaliśmy informację, że 28-latek dziś zmarł – potwierdza Bartosz Karwik, zastępca oficera prasowego krotoszyńskiej policji.