Od przeszło trzech lat korytarz życia jest obowiązkiem wynikającym z przepisów. Spora część kierowców już wie, jak się zachować na drogach szybkiego ruchu, jednak nadal zdarzają się przypadki zachowań skrajnie nieodpowiedzialnych.
Czym jest korytarz życia?
Gdy dojdzie do wypadku, przepuszczenie karetki, radiowozu czy wozu strażackiego, jadących na sygnałach świetlnych i dźwiękowych, to prawny obowiązek każdego kierowcy. Jak czytamy w artykule 9 ustawy Prawo o ruchu drogowym:
Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się.
Jakie rozwiązanie zastosować, gdy widzisz spory korek przed sobą? Zjedź do skrajnej krawędzi - w ten sposób na środku uformuje się przestrzeń, którą będą mogły wykorzystać służby.
W ostatnich latach nie brakowało zdarzeń drogowych na terenie powiatu rawickiego, trzebnickiego czy leszczyńskiego, gdy jedna z nitek drogi ekspresowej S5 została zablokowana. Na szczęście, w większości przypadków, jak informowali internauci, inni kierowcy zazwyczaj tworzyli korytarz życia. Dzięki niemu, zespoły ratownictwa medycznego, strażacy czy policjanci mogli szybciej nieść pomoc rannym w wypadku czy pożarze.