Kierowca busa nagle zjechał na drugi pas i uderzył w drzewo

51-letni kierowca busa nie przeżył groźnego wypadku, do którego doszło na terenie gminy Koźmin Wlkp. Mężczyzna podróżował sam. Nagle jego auto zjechało na lewą stronę jezdni, po czym uderzyło w przydrożne drzewo. Tragedia rozegrała się w miejscowości Mogiłka, w gminie Koźmin Wlkp. W środowe popołudnie, 23 maja, ok. godz. 16.00 powiatową drogą od strony Dobrzycy w kierunku Koźmina Wlkp. zmierzał kierujący peugeotem boxerem. Nagle, na prostym odcinku drogi, bus zjechał na lewą stronę. Kierowca nie zapanował na autem i uderzył czołowo w przydrożne drzewo. Rozbite szkło przedniej szyby wskazywało, że samochód został najbardziej uszkodzony z lewej strony, w miejscu, w którym znajdował się kierujący. (es)