26-letnią kobietę znaleziono martwą w lesie między Kobylinem a Smolicami. Makabrycznego odkrycia dokonał jej brat. Kobylinianka najprawdopodobniej popełniła samobójstwo, wbijając sobie nóż w lewą pierś. W środę 17 lipca, około godziny 10.00, kobieta wyjechała rowerem do sklepu. Długo nie wracała, więc rodzina się zaniepokoiła. Jej brat wszczął poszukiwania. – Ile trwały, nie wiadomo. To są nerwy, więc ludziom trudno jest określić – wskazuje Maria Kołodziejczyk, szefowa Prokuratury Rejonowej w Krotoszynie. Mężczyzna miał sprawdzać różne ewentualności, w końcu trafił do lasu przy krajówce między Kobylinem a Smolicami. Jego oczom miał się ukazać makabryczny widok – siostry leżącej w kałuży krwi. Na ciele dziewczyny była jedna, głęboka rana. Zadana nożem prosto w serce. – Były oględziny z udziałem lekarza biegłego, który zmierzył głębokość rany drążącej ku sercu. Była długa na około 15 centymetrów – mówi prokurator Maria Kołodziejczyk. Szerzej w aktualnym numerze „Gazety Krotoszyńskiej”
Kobieta wbiła sobie nóż w serce?
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE