Do nagłego zatrzymania krążenia zazwyczaj dochodzi z przyczyn kardiologicznych, w wyniku migotania komór serca. Można to leczyć, wykonując defibrylację połączoną z resuscytacją krążeniowo - oddechową (RKO).
Jeżeli defibrylacja jest wykonana w czasie 3 - 5 minut od momentu zatrzymania krążenia, to szanse na przeżycie poszkodowanego wynoszą aż 70%. Każda minuta opóźnienia w wykonaniu pierwszej defibrylacji zmniejsza prawdopodobieństwo przeżycia o około 10% - podkreśla Jakub Nelle, ratownik medyczny z Kobylina i rzecznik prasowy Zespołów Ratownictwa Medycznego przy SP ZOZ w Krotoszynie.
Kobylin. Automatyczny defibrylator dostępny dla wszystkich
Dlatego w przypadku nagłego zatrzymania krążenia największe znaczenie ma czas!Na budynku podstacji pogotowia ratunkowego w Kobylinie zamontowane jest AED - automatyczny defibrylator. Urządzenie to - jako jedyne w powiecie krotoszyńskim - jest dostępne dla każdego przez 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Za jego pomocą każda osoba - nawet nie znająca zasad udzielania pierwszej pomocy - może uratować życie osoby, u której doszło do nagłego zatrzymania krążenia.
Jeżeli w domu lub w miejscu publicznym znajdziecie nieprzytomną osobę, to sprawdźcie czy reaguje na dotyk, na wołanie, czy występuje oddech. Jeżeli osoba nie oddycha i nie reaguje - natychmiast zadzwońcie pod numer 999, podajcie swoją lokalizację i rozpocznijcie uciskanie klatki piersiowej. Jeżeli jest to możliwe - wyślijcie kogoś po urządzenie AED, które znajduje się na naszym budynku. Wystarczy odkręcić kapsułę i przywieźć urządzenie do domu. W ciągu 3 minut z każdej lokalizacji w naszym miasteczku jesteście w stanie to zrobić - mówi Jakub Nelle.
Urządzenie AED po włączeniu samo powie nam, co powinniśmy robić. Przeprowadzi nas krok po kroku przez cały proces defibrylacji. Dzięki temu szansę na przeżycie osoby poszkodowanej wzrosną wielokrotnie.
Foto: Jakub Nelle
Wspólnie możemy uratować komuś życie
Czas oczekiwania na przyjazd Zespołu Ratownictwa Medycznego może się wydłużyć, gdyż kobylińska karetka może być wtedy na innym wezwaniu. Dyspozytor wyśle wtedy najbliższy wolny Zespół Ratownictwa Medycznego, jednak czas dojazdu znacząco się wydłuży. Dlatego tak ważne jest, by zacząć działać jeszcze przed przybyciem ratowników.
Dojazd Zespołów Ratownictwa Medycznego z ościennych miejscowości - Krobi, Koźmina Wlkp. czy Krotoszyna - średnio wynosi 20 minut. To zbyt długo. Nie mamy tyle czasu w przypadku nagłego zatrzymania krążenia. I to jest czas na twoją reakcję. Bo twoja reakcja może przyczynić się do tego, że wspólnie uratujemy komuś życie - podkreśla Jakub Nelle.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.