Plan obwodnicy Kobylina jest, projekt zagospodarowania terenu jest, tylko obwodnicy nie ma. Ta według zamierzeń GDDKiA powstać ma za 12 lat. Radni nie chcą czekać i grożą protestem. Chcą wyjść na ulicę. Przy drodze krajowej nr 36 ma powstać obwodnica, która sprawi, że ciężarówki przestaną rozjeżdżać centrum Kobylina. Plan obwodnicy jest, jednak termin jej budowy nadal pozostaje tajemnicą. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w programie budowy dróg na lata 2011 – 2011 krajowej 36 nie ujęła, planując zająć się tym około 2025 roku. Kobylińscy radni i burmistrz nie chcą czekać 12 lat.
Samorządowcy wystosowali oficjalne pismo, w którym argumentują konieczność szybkiej budowy obwodnicy miasta. - Natężenie ruchu systematycznie wzrasta. Szczególnie transport ciężarowy powoduje hałas, ogromne drgania przenoszące się na budynki powodujące pękanie ścian, zarysowania oraz dyskomfort przebywania ludzi w domach. Zagrożenia wynikające z ruchu pojazdów są coraz większe – odczytał burmistrz, Bernard Jasiński. I dodał, że coraz większe utrudnienia zmuszają mieszkańców do interwencji, czego efektem może być eskalacja protestów i blokada drogi krajowej na terenie miasta. (mar)