Tegoroczne święto Kobylina, choć planowane dopiero na czerwiec, od dawna wzbudza sporo emocji. Już kilka miesięcy temu młodzi mieszkańcy miasta narzekali, że grają tylko zespoły Disco Polo. I krytykowali rządzących, za to, że ignorują ich potrzeby. ? Jeżeli w naszej gminie nie ma pieniędzy na choćby jedną gwiazd (?) to widocznie ktoś musi źle pieniędzmi zarządzać ? twierdzili ? o czym informowaliśmy na lamach ?Gazety Krotoszyńskiej?. Deklarowali również, że sami zaangażują się w tworzenie programu tegorocznego święta. Na jednym z portali społecznościowych prowadzili żywą dyskusję na temat tego, jakie gwiazdy powinny wystąpić na kobylińskiej scenie. ? Wszystkie propozycję zostaną przekazane burmistrzowi, radnym oraz panu, który zajmuje się ?niby kulturą? w Kobylinie ? zapowiadał wówczas Zbigniew Młynarczyk, jeden z inicjatorów akcji. I szukał chętnych, którzy pomogliby mu w ustaleniu programu, kosztorysu i przedstawieniu konkretnej propozycji. Młodzież zrezygnowała Burmistrz wstrzymał więc ustalanie programu Dni Kobylina do czasu, aż młodzież przedstawi swoje propozycje. Nic takiego jednak nie nastąpiło. ? Młodzież zrezygnowała ze współpracy. Całkowicie. Nie ma chętnych. Sztuk młodzieży ? jedna ? mówił Bernard Jasiński, włodarz Kobylina. I ironizował. ? To jest ta wielka młodzież. Natomiast Zbigniew Młynarczyk przepraszał za brak zaangażowania młodzieży i prosił, by władze miasta - mimo wszystko - wzięły pod uwagę gust młodego pokolenia. Śląskie przeboje i Shazza Prośba spadła na podatny grunt. ? W tym roku obchody będą trzydniowe, a w piątek będzie program muzyczny skierowany do młodzieży. Tak mniej więcej rockowo ? mówi Bernard Jasiński. Konkretów nie chce jednak zdradzać. ? Szczegóły powiem dopiero jak będę miał podpisane umowy. Mniej tajemniczy jest jednak jeżeli chodzi o pozostałe dwa dni imprezy. ? W sobotę i niedzielę będą, oprócz tych wszystkich występów naszych ? szkół, przedszkoli, zespołów i chórów ? gwiazdy ? uchyla rąbka tajemnicy. Sobotnią imprezę uświetni Mirosław Szołtysek. ? To takie śląskie melodie. Śląska muzyka zaczyna się przyjmować, bo Koźmin ma panią Werner, w Krotoszynie pani Werner była i to się cieszyło dużą popularnością ? uważa włodarz miasta. W niedzielę natomiast wystąpi Shazza ? gwiazda lat 90-tych Disco Polo. ? Zarys już jest gotowy. Codziennie coś nowego, a w dwa dni będą gwiazdy. Każdy znajdzie coś dla siebie ? mówi Bernard Jasiński. Na zakończenie imprezy nad kobylińskim stadionem rozbłysną sztuczne ognie. (mar)
Grupa kobylińskiej młodzież miała dość Disco Polo podczas święta miasta. I zaoferowała swą pomoc przy organizacji programu imprez. Skończyło się jednak na deklaracjach, bo zapał młodych był słomiany. Dlatego też plan czerwcowej zabawy wzięli w swe ręce samorządowcy. I znowu będzie disco. Wystąpi Shazza, Mieczysław Szołtysek i kilka zespołów, które – zdaniem burmistrza – trafią w gusta młodego pokolenia. Tegoroczne święto Kobylina, choć planowane dopiero na czerwiec, od dawna wzbudza sporo emocji. Już kilka miesięcy temu młodzi mieszkańcy miasta narzekali, że grają tylko zespoły Disco Polo. I krytykowali rządzących, za to, że ignorują ich potrzeby. – Jeżeli w naszej gminie nie ma pieniędzy na choćby jedną gwiazd (…) to widocznie ktoś musi źle pieniędzmi zarządzać – twierdzili – o czym informowaliśmy na lamach „Gazety Krotoszyńskiej”. Deklarowali również, że sami zaangażują się w tworzenie programu tegorocznego święta. Na jednym z portali społecznościowych prowadzili żywą dyskusję na temat tego, jakie gwiazdy powinny wystąpić na kobylińskiej scenie. – Wszystkie propozycję zostaną przekazane burmistrzowi, radnym oraz panu, który zajmuje się „niby kulturą” w Kobylinie – zapowiadał wówczas Zbigniew Młynarczyk, jeden z inicjatorów akcji. I szukał chętnych, którzy pomogliby mu w ustaleniu programu, kosztorysu i przedstawieniu konkretnej propozycji. Młodzież zrezygnowała Burmistrz wstrzymał więc ustalanie programu Dni Kobylina do czasu, aż młodzież przedstawi swoje propozycje. Nic takiego jednak nie nastąpiło. – Młodzież zrezygnowała ze współpracy. Całkowicie. Nie ma chętnych. Sztuk młodzieży – jedna – mówił Bernard Jasiński, włodarz Kobylina. I ironizował. – To jest ta wielka młodzież. Natomiast Zbigniew Młynarczyk przepraszał za brak zaangażowania młodzieży i prosił, by władze miasta - mimo wszystko - wzięły pod uwagę gust młodego pokolenia. Śląskie przeboje i Shazza Prośba spadła na podatny grunt. – W tym roku obchody będą trzydniowe, a w piątek będzie program muzyczny skierowany do młodzieży. Tak mniej więcej rockowo – mówi Bernard Jasiński. Konkretów nie chce jednak zdradzać. – Szczegóły powiem dopiero jak będę miał podpisane umowy. Mniej tajemniczy jest jednak jeżeli chodzi o pozostałe dwa dni imprezy. – W sobotę i niedzielę będą, oprócz tych wszystkich występów naszych – szkół, przedszkoli, zespołów i chórów – gwiazdy – uchyla rąbka tajemnicy. Sobotnią imprezę uświetni Mirosław Szołtysek. – To takie śląskie melodie. Śląska muzyka zaczyna się przyjmować, bo Koźmin ma panią Werner, w Krotoszynie pani Werner była i to się cieszyło dużą popularnością – uważa włodarz miasta. W niedzielę natomiast wystąpi Shazza – gwiazda lat 90-tych Disco Polo. – Zarys już jest gotowy. Codziennie coś nowego, a w dwa dni będą gwiazdy. Każdy znajdzie coś dla siebie – mówi Bernard Jasiński. Na zakończenie imprezy nad kobylińskim stadionem rozbłysną sztuczne ognie. (mar)
