Konto bankowe Kobylina zajął komornik. To efekt wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi. Ten nakazał gminie zwrócenie krotoszyńskiej firmie Gembiak ? Mikstacki ? aż 204 tys. zł.
Konto bankowe Kobylina zajął komornik. To efekt wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi. Ten nakazał gminie zwrócenie krotoszyńskiej firmie Gembiak – Mikstacki – aż 204 tys. zł.
Przedsiębiorstwo Gembiak – Mikstacki przebudowywało Krótką, Grobla, 3 Maja, Sportową i Łąkową w Kobylinie. Firma zakończyła jednak prace kilka tygodni po terminie, dlatego gmina, jako inwestor, naliczyła im karę umowną.Tymczasem wykonawca zastrzega, że opóźnienie w pracach nie było jego winą.
- Kara umowna została na nas nałożona niesłusznie – mówi Wiesław Gembiak, właściciel firmy Gembiak – Mikstacki w Krotoszynie. I twierdzi, że opóźnienie wynikało z winy gminy.
Dlatego też krotoszyńska firma skierowała sprawę do sądu. I wygrała.Burmistrz Kobylina płacić nie zamierza. Dlatego komornik wszedł na konto gminy.- Brakowało między innymi projektu zmian stałej organizacji ruchu na drodze krajowej nr 36, który powinien być zaopiniowany przez GDDKiA i wojewódzką policję. Bez tego dokumentu nie mogliśmy wejść w pas ruchu i rozpocząć prac.
I dodaje. - Ale odwołaliśmy się i odbędzie się kolejna rozprawa. (…) Zobaczymy – mówi.- Komornik na wniosek firmy zajął nam konto. To był tryb nakazowy – przyznaje Bernard Jasiński, włodarz Kobylina.