reklama

Kominiarz bierze pieniądze i nie czyści komina? Możesz stracić cały dobytek [SONDA]

Opublikowano:
Autor:

Kominiarz bierze pieniądze i nie czyści komina? Możesz stracić cały dobytek [SONDA] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPożary sadzy w przewodzie kominowym to bardzo poważny problem na terenie powiatu krotoszyńskiego.

Pożary sadzy w przewodzie kominowym to bardzo poważny problem na terenie powiatu krotoszyńskiego. Tylko w tym roku, od początku sezonu grzewczego straż pożarna interweniowała już w tej sprawie 6 razy. W całym 2018 roku do pożarów sadzy w przewodzie kominowym doszło 41 razy.

- Pożary sadzy w przewodzie kominowym to w sezonie grzewczym 30 procent interwencji straży pożarnej. To bardzo niepokojące dane - podkreśla Tomasz Patryas, oficer prasowy komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie. 

 

I choć dla wielu pożar sadzy wydaje się błahostką - nic bardziej mylnego.

Zapalenie się sadzy w kominie może doprowadzić do pęknięcia komina, przedostania się ognia na dach, a w konsekwencji pożaru domu, w którym możemy stracić cały dorobek życia. Dlatego też warto nie tylko interweniować już po wystąpieniu zagrożenia i wezwać straż pożarną, ale zadbać o profilaktykę.

Raz w roku kominiarz powinien wykonać przegląd przewodów wentylacyjnych, a w sezonie grzewczym raz na 3 miesiące (w przypadku kotłów na paliwo stałe) lub raz na 6 miesięcy (w przypadku palenisk opalanych paliwem płynnym lub gazowym) - czyszczenie przewodów kominowych. 

Problem jednak w tym, że zdarzają się sytuacje, gdy kominiarz przychodzi, bierze pieniądze i daje dokument potwierdzający czyszczenie przewodów kominowych i na tym sprawa się kończy. Do czasu pożaru sadzy. 

- W praktyce, gdy zajeżdżamy na zdarzenie związane z pożarem sadzy w przewodzie kominowym, to kominy są - naszym zdaniem - niewyczyszczone. Jeżeli chodzi o teorię, to dokumentacja jest zrobiona. Wniosek jest taki, że albo te kominy są wcale lub źle czyszczone, ale ludzie palą opałem takiej jakości, że ta intensywność gromadzenia się sadzy w przewodzie kominowym jest bardzo duża - mówi wprost Tomasz Patryas. 

ZDJĘCIA POKAZUJĄ, JAKĄ ILOŚĆ SADZY STRAŻACY WYMIATAJĄ Z KOMINÓW W CZASIE INTERWENCJI ZWIĄZANYCH Z POŻAREM SADZ W DOMACH, GDZIE W TEORII KOMINIARZE CZYSZCZĄ PRZEWODY KOMINOWE REGULARNIE

Fot. PSP Krotoszyn

Dlatego też musimy wymagać od kominiarza, by wszedł na dach i wyczyścił przewód kominowy. Bo to nie dokument jest ważny dla naszego bezpieczeństwa, a należycie wykonana usługa. Skoro płacimy - wymagajmy. Nawet jeżeli nie jesteśmy chętni, by wpuszczać do domu kominiarza, "bo pobrudzi nam dywany". Sprzątanie zajmie nam mniej czasu, energii i pieniędzy niż naprawa skutków pożaru sadzy.

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo