Przy Nowej w Sulmierzycach ma powstać chodnik. Do pracy zabrał się już geodeta i wytyczył stosowny pas drogi. I wówczas odezwali się mieszkańcy okolicznych posesji. – Część mówi, że są to ich tereny, a nie jest to żadna droga. (...) Wskazują, że na niektórych nieruchomościach stoją obiekty i pytają czy w przypadku wytyczenia nowych granic będą musieli je przestawić? – dociekała na sesji Irena Rękosiewicz, radna powiatu krotoszyńskiego. Włodarz miasta oznajmił, że geodeta wytyczy granice. – Tak, by czarno na białym dostarczyć wszystko w postaci map, na podstawie których dopiero planista będzie projektował przebieg chodników – poinformował Piotr Kaszkowiak. Dodał, że na mapach geodezyjnych droga ma około 6 metrów, a planowana budowa chodnika zajmie z tego 2 metry.
(alf)