Punkt poboru próbek COVID-19 drive-thru działał przez trzy dni na krotoszyńskim targowisku - od 4 do 6 maja. W tym czasie mieszkańcy powiatu krotoszyńskiego, którzy zarejestrowali się telefonicznie w Wojewódzkiej Stacji Sanitarnej, bez wychodzenia z samochodu, mieli sposobność wykonania badania na obecność koronawirusa. Samochodowy punkt poboru pobrań obsługiwany był m.in. przez żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialne.
To pierwszy tego typu punkt – przy udziale wojska – w Polsce i w najbliższym czasie tego typu punkty będą organizowane w innych brygadach i innych województwach – mówił płk Rafał Miernik, dowódca 12. Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Decyzję o uruchomieniu mobilnego punktu wymazowego w Krotoszynie podjął wojewoda wielkopolski.
Krotoszyn ma największą liczbę zarażeń w kontekście ilości mieszkańców danego powiatu. Od razu jak spotkaliśmy się w sztabie wojewódzkim rozmawialiśmy o tym, gdzie taki punkt ma powstać. Wszyscy byliśmy zgodni co do tego, że rozpoczniemy i zainaugurujemy to właśnie tutaj, w Krotoszynie – podkreślał wówczas Łukasz Mikołajczyk, wojewoda Wielkopolski.
Dziś już znamy ostateczne wyniki tego przedsięwzięcia. W sumie przebadane zostały 302 osoby.
Zakażenie koronawirusem stwierdzono u dwóch osób. Poza tym jedna osoba uzyskała wynik wątpliwy. Natomiast nie było osób ze stwierdzonymi objawami Covid-19 - wyjaśnia Natalia Snadna, rzecznik prasowy krotoszyńskiego sanepidu.
Ponadto w wyniku badań w ramach drive-thru siedem osób zostało objętych kwarantanną a dwie izolacją domową.