Załogi przemieszały szlakiem dawnych dworków, dlatego pod koźmiński zamek zajechały po odwiedzeniu dawnej posiadłości w Orli. Z Koźmina przez Rozdrażew wyruszyły do Dobrzycy, a stamtąd na metę do Pleszewa. Na poszczególnych przystankach zwiedzano nie tylko miejscowe zabytki, ale również dokonywano prób zręcznościowych. (es)
Kilkadziesiąt załóg zabytkowych automobili i samochodów zjechało do Koźmina Wlkp. Auta pamiętając jeszcze czasy nawet II wojny światowej podziwiać można był w ramach kolejnego już rajdu tych jakże urokliwych pojazdów.Załogi przemieszały szlakiem dawnych dworków, dlatego pod koźmiński zamek zajechały po odwiedzeniu dawnej posiadłości w Orli. Z Koźmina przez Rozdrażew wyruszyły do Dobrzycy, a stamtąd na metę do Pleszewa. Na poszczególnych przystankach zwiedzano nie tylko miejscowe zabytki, ale również dokonywano prób zręcznościowych. (es)