Koźmin Wlkp: Drożej na targowisku

Po roku przerwy handlujących na koźmińskim targowisku czeka podwyżka. Opłata za możliwość prowadzenia sprzedaży szybuje w górę – o 50 gr i złotówkę – w zależności od wielkości straganu i rodzaju sprzedawanych towarów. Opłata miała wzrosnąć o poziom inflacji, ale stawki postanowiono zaokrąglić. – To był postulat samych handlujących, by nie musieli np. szukać groszy. Przyjmujemy stawki, które kończą się na złotówkach – poinformował Maciej Bratborski, włodarz Koźmina Wlkp. Dodatkowo kupcy, którzy chcą mieć stałe miejsce do handlu, płacą za taką możliwość 8 lub 16 zł, w zależności od wielkości straganu. Wówczas podpisują z gminą specjalną umowę. Wprowadzenie wykupu abonamentu pozwoliło samorządowi odzyskać zapłacony podatek VAT za wykonanie placu przy Krotoszyńskiej. Zdaniem radnego Konrada Tomczaka ci kupcy powinni otrzymać propozycję obniżenia płaconej stawki opłaty targowej. Ale gdy usłyszał, że umowy z gminą zawarło tylko kilkanaście osób, zrezygnował. Skarbnik zaś poinformował, że być może w przyszłym roku uda się wprowadzić obniżki. - Rozważaliśmy taką opcję już na ten rok. Może w przyszłym roku będzie więcej takich stanowisk. Jednak czy tak będzie, nie wiem, już teraz ciężko się na targowisku upomnieć o plakietki z nazwą przy namiocie – czy to firma czy osoba fizyczna – oznajmił Andrzej Serek, strażnik gminnej kiesy. Nowe stawki zaczną obowiązywać od stycznia. (es)