Fontanna skuta lodem zaniepokoiła kilku koźminian. Martwili się, że obiekt w miejscowym parku, wart blisko 100 tys. zł, nie został w porę zabezpieczony przed niskimi temperaturami. - Jest cała zamarznięta, a to może oznaczać, że woda zamarzła także w rurach i pompach. Mróz to rozsadzi i wszystko trafi jasny szlag – bulwersował się jeden z mieszkańców miasta kwiatów i zieleni.Burmistrz jednak uspokaja twierdząc, że specjalnie doprowadzono do zmarznięcia wody wypływającej z fontanny, by uzyskać efekt lodowatej rzeźby. - Pan Stanisław Jurga (pracownik urzędu miejskiego – przyp. red.) wyszukał taki pomysł. Gdy zbliżało się ochłodzenie, wypompował z fontanny 3/4 wody. Pozostała część stopniowo zamarzała. I mamy teraz rzeźbę – mówi Maciej Bratborski, burmistrz miasta. Zapewnia jednak, że ani rury, ani pompy wewnątrz fontanny nie ucierpiały (es)
Koźmin Wlkp: „Mróz to rozsadzi i wszystko trafi jasny szlag”
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE