Żeby nie padało. Bożena Kulka, szefowa SP nr 1 w Koźminie Wlkp. martwi się,, że w pierwszych tygodniach września będzie mogła organizować zajęcia z wychowania fizycznego jedynie na boisku szkolnym lub orliku. Jej obawy wydają się być słuszne, bo trwający od początku ferii w obu salach gimnastycznych remont podłóg wciąż jest w proszku.
Dodaje również, że początek roku szkolnego odbędzie się na szkolnym boisku.Podłogi zostały wyszlifowane, teraz są uzupełniane ubytki w parkiecie. Następnym krokiem będzie bejcowanie i lakierowanie. Prace idą mozolnie – obrazuje Bożena Kulka.
- Jestem pełna niepokoju, bo muszę przyjąć 350 dzieci do szkoły. Proszę niebiosa, żeby nie padało, bo rozpoczęcie roku szkolnego będzie się odbywać na boisku