reklama

Koźmin Wlkp. Strażacy siłowo weszli do mieszkania, by ratować kobietę

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: zdjęcie poglądowe

Koźmin Wlkp. Strażacy siłowo weszli do mieszkania, by ratować kobietę - Zdjęcie główne

foto zdjęcie poglądowe

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościDyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie otrzymał wezwanie do Koźmina Wlkp., do jednego z mieszkań na osiedlu Tysiąclecia, gdzie w mieszkaniu znajdowała się samotna, 80-letnia kobieta.
reklama

Służby ratunkowe zostały zadysponowane do jednego z mieszkań na osiedlu Tysiąclecia w Koźminie Wlkp., gdzie znajdowała się samotna, 80-letnia kobieta. 

Podczas rozpoznania ustalono, że  w mieszkaniu na drugim piętrze znajduje się osoba poszkodowana do której nie ma dostępu - relacjonuje Bartosz Górka z zespołu prasowego komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie. 

Kobieta była przytomna, strażacy nawiązali z nią kontakt i dowiedzieli się, że 80-latka przewróciła się i upadła. Konieczne było siłowe wejście do mieszkania poszkodowanej. 

Kobieta przytomna uskarża się na ból kręgosłupa. Po  nawiązaniu kontaktu słownego z osobą znajdującą się w środku  przy użyciu podręcznego sprzętu burzącego przystąpiono do siłowego otwarcia drzwi do mieszkania. Osoba poszkodowana uskarżała się na ból w okolicy kręgosłupa spowodowany upadkiem z własnej wysokości - mówi strażak. 

reklama

Strażacy udzielili poszkodowanej pomocy i wsparcia psychicznego oraz monitorowali jej parametry życiowe do czasu przybycia ratowników medycznych.

W kolejnej fazie działań na miejsce przybył patrol policji. Ratownicy udzielili osobie poszkodowanej wsparcia psychicznego i kontrolowali podstawowe parametry życiowe do czasu przyjazdu ZRM. W związku z tym iż pulsoksymetr wskazywał wartości powyżej 94% nie zastosowano tlenoterapii - informuje strażak. 

Gdy na miejsce dojechał Zespół Ratownictwa Medycznego, ratownicy przejęli poszkodowaną i po przebadaniu jej zdecydowali, że nie wymaga ona hospitalizacji.

Po dojeździe Zespołu Ratownictwa Medycznego  kobietę przekazano pod opiekę Zespołu Ratownictwa Medycznego. Kierujący Działaniami Medycznymi po przebadaniu osoby poszkodowanej podjął decyzję, iż nie wymaga hospitalizacji i pozostawił ją w miejscu zamieszkania - mówi Bartosz Górka. 

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama